Montaż instalacji gazowej do samochodu z wtryskiem bezpośrednim jest nieco problemowy, a czasami nawet niemożliwy. Na rynku dostępnych jest kilka instalacji dedykowanych do tego typu aut, ale koszt ich założenia jest wyższy niż standardowo. Problem leży w konstrukcji wtryskiwaczy benzyny, które dzięki wtryskowi mieszanki utrzymują optymalną temperaturę pracy. Przy braku wtrysku benzyny wtryskiwacze szybko się przegrzewają i może dojść do ich zapieczenia. Dlatego, by chłodzić fabryczne wtryski, komputer sterujący instalacją LPG musi co pewien czas włączać wtrysk benzyny. Z tego względu, żeby nie narażać się na ryzyko nieodwracalnego uszkodzenia wtryskiwaczy należy wybrać instalację renomowanego producenta i zamontować ją w dobrym warsztacie.
Audi Q5 I 2.0 TFSI 225 KM
Audi Q5
Audi Q5 to kompaktowy SUV zbudowany na tej samej płycie podłogowej co model A5. Jednocześnie jest to drugi SUV tego producenta z serii Q, po dużym Q7.Audi Q5 trafiło do europejskich salonów w drugiej połowie 2008 roku. Samochód produkowany jest w niemieckim Ingolstadt, słowackiej Bratysławie, a także w... Chinach i Indiach. Oferowane obecnie do sprzedaży egzemplarze w zdecydowanej większości objęte są jeszcze fabryczną gwarancją.
Audi Q5 I
Pierwsza generacja Audi Q5 – typoszereg 8R - budowana była w latach 2008-2016. Samochód bazował na platformie MLB, którą spotkać można było również w modelach A4 i A5 oraz – spokrewnionym – Porsche Macan.
W roku 2012 auto poddano delikatnej kuracji odmładzającej. Zmieniono wówczas m.in. reflektory, osłonę chłodnicy i zderzaki. Wszystkie jednostki napędowe wyposażono w bezpośredni wtrysk paliwa, co oznacza, że montaż instalacji gazowej jest w praktyce nieopłacalny. Za wyjątkiem V6 o pojemności 3,2 l wszystkie mają też doładowanie. Na szczęście w tym modelu oferowano już wyłącznie nowszy silnik diesla – 2,0 l TDI z systemem CommonRail, który pozbawiony jest wad poprzednika (nie ma kłopotów z pękającymi głowicami i pompą oleju). Jak w przypadku siostrzanych modeli auto cieszy się dobrą opinią. Największe koszty generuje z reguły – niezbyt trwałe w polskich warunkach – wielowahaczowe zawieszenie obu osi.
Najgorszymi doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem wydatków.
Ostatnia zmiana: 2017-03-12