Najpopularniejszy pickup Europy - Nissan Navara - doczekał się właśnie kolejnej generacji. Tym razem nie jest to jednak żaden głęboki facelifting - samochód zaprojektowany został od podstaw. Na jakie nowości liczyć mogą nabywcy?
Z zewnątrz samochód upodobnił się odrobinę do największego rywala - Mitsubishi L200. Podobne są teraz m.in. przetłoczenia na nadkolach czy kształt tylnej ściany kabiny. Nowa Navara wyróżnia się jednak bogactwem chromowanych dodatków, obejmujących m.in ramki reflektorów przeciwmgłowych, klamki czy obudowy lusterek. Zastosowano też charakterystyczny dla nowych aut tej marki grill w kształcie litery V. Samochód otrzymał przednie światła ze zintegrowanymi, wykonanymi w technologii LED, światłami do jazdy dziennej.
Nowy Nissan Navara
W nowej kabinie również znajdziemy nawiązania do kształtu litery V - wzorowali się na niej styliści projektujący konsolę środkową. Nowością jest też wysokiej rozdzielczości ekran montowany pomiędzy zegarami.
Nowa Navara otrzymała przeprojektowane zawieszenie i zmienioną - charakteryzującą się większą sztywnością - ramę. Producent podkreśla, że - dzięki zmniejszonemu promieniowi zawracania - łatwiejsze stanie się też manewrowanie autem.
Nowy Nissan Navara
Pod maską znajdziemy znany z poprzedniej generacji silnik Diesla o pojemności 2,5 l. W podstawowej wersji zmodyfikowany motor dysponuje mocą 163 KM i momentem obrotowym 403 Nm. Mocniejsza odmiana rozwijać ma 190 KM i 450 Nm. Obie odmiany standardowo współpracują z sześciostopniową, ręczną przekładnią. W ofercie znajdzie się też siedmiostopniowy automat. W zależności od rynku klienci będą się też mogli zdecydować na benzynowy motor o pojemności 2,5 l.
Nissan (wcześniej Datsun) wytwarza pickupy od 1933 roku. Od tego czasu japońska marka dostarczyła klientom przeszło 14 mln tego typu pojazdów.