Skoda Roomster 1.4 16v 85 KM
Skoda Roomster debiutowała w 2006 roku. Samochód z miejsca wzbudził sporo kontrowersji ze względu na, powiedzmy, "niespójność stylistyczną". Jednym słowem: ci, którzy twierdzą, że Skoda Roomster wygląda jak sklejone ze sobą dwie połówki zupełnie różnych pojazdów... mają rację.
Jaka idea przyświecała projektantom? Roomster miał być pojazdem, którego obszerna tylna część będzie idealna dla rodzin, natomiast siedzący z przodu kierowca miał zapomnieć o tym, że prowadzi pojazd klasy minivan. Stąd znacznie bardziej dynamiczna stylizacja i mniejsze szyby (co akurat zapisać trzeba po stronie minusów, użytkownicy narzekają na ograniczoną widoczność).
Co ciekawe, Roomster stanowi połączenie dwóch różnych pojazdów nie tylko stylizacyjnie, ale również... technologicznie. Otóż Roomstera zbudowano na bazie płyty podłogowej, która powstała z połączenia przedniej części płyty Fabii II z tylną częścią płyty Octavii I. Takie rozwiązanie niesie określone konsekwencje. Np. rozstaw kół z tyłu jest aż o 6 cm większy niż rozstaw kół przednich. To oznacza, że siedzące z tyłu dzieci będą mieć znacznie więcej miejsca na szerokość niż podróżujący z przodu rodzice. Logiczne? No nie tak do końca...
Na szczęście nawet wysokie osoby nie będą narzekać na ilość miejsca nad głową i to niezależnie od zajmowanego miejsca. Rzadko spotykanym rozwiązaniem, które znajdziemy w Roomsterze jest możliwość regulacji kąta pochylenia oparcia tylnej kanapy. Pomysłowo rozwiązano również bagażnik. Spokojnie pomieści on urlopowe walizki. Bez problemu można powiększyć go ze standardowych 450 aż do 1760 litrów (po złożeniu tylnej kanapy).
Zawieszenie Skody Roomster nie zaskakuje. Z przodu znajdziemy klasyczne kolumny McPhersona, z tyłu, podobnie jak w Octavii, zastosowano belkę skrętną. Zestrojenie zawieszenia jest sztywne, dzięki czemu auto - mimo wysokiej sylwetki - nie ma tendencji do przechylania na zakrętach, za to cierpi nieco komfort jazdy. O ile belka skrętna jest elementem trwałym i właściwie bezobsługowym, to już przednie zawieszenie wybija się zbyt szybko - najszybciej poddają się tuleje i silentblocki wahaczy. oraz łączniki stabilizatora.
Gama jednostek napędowych stosowanych w Skodzie Roomster jest szeroka, ale nie ma co liczyć na wysokie osiągi. Roomster pochodzi z czasów, gdy dość mocno Skodę pozycjonowano poniżej Volkswagena, stąd najmocniejsze zastosowane w tym modelu silniki mają zaledwie 105 KM.
Oferta jednostek benzynowych rozpoczyna się trzycylindrowym wolnossącym silnikiem 1.2 HTP. To zdecydowanie zły wybór. 69-konna jednostka zdecydowanie nie radzi sobie z samochodem, osiągi są żenująco słabe, przez co jazda staje się nawet niebezpieczna (olbrzymie problemy z wyprzedzaniem), a spalanie - całkiem duże (kierowca zmuszony jest do częstego głębokiego wciskania gazu).
Najlepszym wyborem będą silniki benzynowe 1.4 i 1.6. Są to klasyczne czterocylindrowe silniki wolnossące, o jakie dziś coraz trudniej na rynku. Pozbawione skomplikowanych rozwiązań technicznych nie palą może szczególnie mało, ale są bezawaryjne i zapewniają bezproblemowe przemieszczanie się.
Przy okazji przeprowadzonego w 2009 roku liftingu do oferty wprowadzono doładowany silnik 1.2 TSI. Zastosowanie niewielkiej turbosprężarki korzystnie odbiło się na krzywej przebiegu momentu obrotowego - samochodem jeździ się przyjemnie, również spalanie nie należy do wysokich. Niestety, jednostka ta cierpi na kilka poważnych dolegliwości - najważniejsza z nich to problemy z ulegającym naciągnięciu łańcuchem rozrządu, awaryjne są również napinacze. Do tego trzeba liczyć się z naturalnym zużyciem turbosprężarki, która przy przebiegach przekraczających 100 tys. km może już wymagać regeneracji. Silnik 1.2 TSI to jedyna jednostka Roomstera, która opcjonalnie może współpracować ze zautomatyzowaną, dwusprzęgłową skrzynią DSG o siedmiu przełożeniach.
A jaki wybór mamy jeśli chodzi o jednostki wysokoprężne? Roomster to jeden z ostatnich modeli, w których stosowano silniki z pompowtryskiwaczami, w tym legendarną jednostkę 1.9 TDI. Silniki wykorzystujące ten rodzaj wtrysku (druga jednostka z pompowtryskiwaczami to 1.4 TDI) wycofano z oferty przy okazji liftingu w 2009 roku - zabójcze okazały się normy emisji spalin. W zamian w ofercie pojawiły się mniejsze silniki (1.2 TDI i 1.6 TDI) wykorzystujące technologię common-rail. Te ostatnie silniki pracują ciszej i generują mniej wibracji, ale ich poziom skomplikowania, a przez to usterkowości jest wyższy.
Oczywiście trzeba również wziąć pod uwagę, że pochodzące z początku produkcji samochody napędzane silnikami wysokoprężnymi będą już miały za sobą duże przebiegi. Z tego względu trudno podać godny polecenia silnik wysokoprężny. Najbardziej trwała była jednostka 1.9, ale trzeba liczyć się naturalnym zużyciem czy to pompowtryskiwaczy czy turbosprężarki. W przypadku silnika 1.4 TDI dochodzą problemy z wałem korbowym, dość nietrwałą turbosprężarką i nadmiernym spalaniem oleju. Z kolei wśród silników z wtryskiem common-rail lepszym wyborem wydaje się mniejsza jednostka (1.2 TDI), chociaż trzeba liczyć się z gorszymi osiągami. Rekompensuje to nieco mniejsze zużycie paliwa i większa trwałość silnika. Oczywiście trzeba zdawać sobie sprawę, że wtryskiwacze, koło dwumasowe i turbosprężarka to elementy eksploatacyjne, które z czasem zaczną odmawiać posłuszeństwa.
Skoda Roomster cierpi na kilka typowych usterek, część jest dość kompromitująca. Np. nieszczelne okazują się uszczelki drzwi, przez co do środka dostaje się woda. Wnętrze wykonano z kiepskich materiałów, dość szybko ulegają one zużyciu (np. wyciera się farba na przełącznikach czy tapicerka foteli).
Zbyt często pojawiają się również problemy z szeroko rozumianą elektryką. Typowe usterki to zawieszające się fabryczne radio, zacinający się centralny zamek, odmawiające współpracy podnośniki szyb, czujniki cofania czy ABS-u. Całość obrazu dopełnia zbyt słaby fabryczny akumulator. Jak widać, w większości są to drobiazgi, ale jednak mocno denerwujące. Na szczęście z biegiem lat Skoda stopniowo eliminowała problemy i nowsze egzemplarze są bardziej bezawaryjne.
Ceny części zamiennych nie są wygórowane. Można kupować je w serwisach, nie brak również zamienników, których ceny są niższe, przy czym nie wszystkie elementy dostępne są poza ASO.
Oferta samochodów na rynku wtórnym nie jest szczególnie bogata, za to większość ofert to samochody pochodzące z polskich salonów, a w dużej mierze z udokumentowaną historią serwisową.
Serwisowana Skoda Roomster z udokumentowaną historią i benzynowym silnikiem, najlepiej w wersji poliftingowej może być dobrym wyborem.
Najgorszymi doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem wydatków.
Ostatnia zmiana: 2015-06-01