Volkswagen Polo IV 1.4 16V 75 KM
Volkswagen Polo
Z racji swojej popularności Polo często stawiane jest za wzór samochodu segmentu B. Podobnie jak większy Golf - niezależnie od generacji - samochody słyną z dobrych właściwości jezdnych i niewielkich kosztów eksploatacji. Na tle konkurencyjnych pojazdów z Włoch czy Francji często okazują się też trwalsze i mniej wymagające w serwisowaniu. Wadą modelu Polo jest zazwyczaj dość ubogie wyposażenie, zwłaszcza jeśli chodzi o egzemplarze pochodzące z polskich salonów.
Volkswagen Polo IV
Volkswagen Polo IV generacji (9N), który debiutował w 2001 roku ma niemal identyczny rozstaw osi, jak Golf III. Czy Polo może więc pełnić rolę samochodu kompaktowego i stanowić tańszą alternatywę dla Golfa?
Volkswagen Polo 9N przetrwał w produkcji do 2009 roku. W 2005 samochód przeszedł lifting (model po zmianach najłatwiej poznać po przednich światłach zespolonych, starsze egzemplarze mają reflektory typu "okulary"). Auto od początku do końca oferowano jako 3- i 5-pięciodrzwiowy hatchback, krótko od 2003 roku, sprzedawano sedana, a kombi w ogóle nie było dostępne.
Samochód był również oferowany w dwóch wersjach specjalnych. W 2005 roku pojawiło się Polo GTI, czyli sportowa wersja napędzana dobrze znanym, doładowanym silnikiem 1.8 turbo o mocy 150 lub 180 KM. Ponadto Polo dostępne było w wersji uterenowionej, która do liftingu nazywała się Fun, a po nim - Cross. Samochód cechował się nieco wyższym zawieszeniem i terenową stylizacją, ale nie był dostępny z napędem wszystkich kół.
Gama jednostek napędowych, jak to u Volkswagena, jest szeroka, przy czym pierwszy raz na szeroką skalę zastosowano w tym modelu silniki trzycylindrowe, zarówno wysokoprężne, jak i benzynowe.
Trzycylindrowy silnik benzynowy miał pojemność 1.2 i dostępny był w wersji 6- (54 KM) i 12-zaworowej (65 KM). Obie mają zbyt mało mocy, szczególnie odmiana 6-zaworowa nadaje się właściwie tylko do miasta.
Unikać należy również silnika 1.4 FSI. Ta jednostka posiada bezpośredni wtrysk paliwa, w praktyce oznacza to problemy z przeróbką na gaz oraz wcale niemałe zużycie paliwa.
Najlepszym wyborem "benzynowym" będą więc silniki 16-zaworowe o pojemności 1.4 i 1.6. Są to sprawdzone konstrukcje, powszechnie stosowane przez Volkswagena i pozbawione większych wad.
Trzycylindrowy silnik wysokoprężny to jednostka 1.4 TDI, dostępna w kilku wersjach o mocach od 70 do 80 KM. Jej uzupełnienie stanowią świetnie znane jednostki 1.9 TDI o mocach 100 i 130 KM oraz... pozbawiony doładowania silnik 1.9 SDI o mocy 64 KM.
Co ciekawe, zużycie paliwa wszystkich silników wysokoprężnych jest dość zbliżone i niewielkie, przy czym wybija się nieco wspomniana jednostka 1.4 TDI.
Z kolei pod względem osiągów odstaje silnik 1.9 SDI, który jest jednak najbardziej trwałą i bezawaryjną konstrukcją. Pozbawiony skomplikowanego i drogiego osprzętu jedzie może powoli, ale bezawaryjnie i tanio. Inna sprawa, że samochody z tą jednostką mają za sobą często poważne przebiegi.
Natomiast silniki 1.9 TDI oferują już wysokie osiągi (przy ciągle niskim zużyciu paliwa), ale wymagają więcej obsługi serwisowej i są droższe w utrzymaniu (zużywające się pompowtryskiwacze, turbina ze zmienną geometrią, w której podczas jazdy miejskiej zacierają się kierownice łopatek).
Wyposażenie Volkswagena Polo IV generacji jest bardzo zróżnicowane. Polityka koncernu polega na nierozpieszczeniu klientów wyposażeniem standardowym, stąd w bazowej wersji Polo z silnikiem 1.2 dopłaty wymagała nawet dzielona tylna kanapa czy wspomaganie kierowcy! Dużo kosztowała również dopłata do klimatyzacji, stąd wiele samochodów nie posiada tego udogodnienia. Oczywistością nie są również elektrycznie sterowane szyby i lusterka.
Bezwzględnie po stronie plusów trzeba zapisać wspomniany na wstępie rozstaw osi. 246 cm to o 1,5 cm mniej niż w Golfie III, co w wyraźny sposób przekłada się na ilość miejsca w samochodzie. Wnętrze jest obszerne i cztery osoby będą w nim wygodnie podróżować.
Do typowych usterek Volkswagena Polo należy... przeciekanie. Woda dostaje się do środka różnymi sposobami i jest to problem trudny do usunięcia. Przytrafiają się również usterki układu klimatyzacji owocujące permanentnym grzaniem wnętrza.
Z usterek mechanicznych w autach z silnikami 1.9 TDI zdarzają się problemy z przegubami (wysoka cena w serwisie, zamienniki niskiej jakości). Ponadto trafiają się awarie osprzętu: przepływomierzy czy czujników położenia wału korbowego.
Polo znajduje się w czołówkach zestawień najchętniej sprowadzanych modeli i łatwo znajduje nabywców. Oferta rynkowa jest szeroka, obejmuje dobrze wyposażone samochody importowane (zwykle z nieznaną historią serwisową, a więc z dużymi przebiegami i często po naprawach blacharskim) oraz pochodzące z polskich salonów, z ubogim wyposażeniem, ale często udokumentowanym przebiegiem. Brak książki serwisowej to zły znak, szczególnie kupując auto z silnikiem Diesla, trzeba liczyć się z tym, że przebieg będzie cofnięty i to znacznie.
Natomiast pewnym sposobem na weryfikację "bezwypadkowości" będzie obecność rdzy. Samochód fabrycznie świetnie zabezpieczono przed korozją, która samoistnie nie występuje. Jej obecność świadczy więc o ingerencji blacharza.
Volkswagen Polo IV generacji może być dobrym zakupem. Należy jednak dobrze sprawdzić stan techniczny i przeszłość samochodu. Za aksjomat trzeba przyjąć, że auta z silnikami wysokoprężnymi jeżdżą po 10-15 tys. km rocznie...
Uwaga, dysponując numerem VIN warto wybrać się do autoryzowanej stacji obsługi, gdzie powinno udać się uzyskać sporo informacji o historii danego egzemplarza. Również sprowadzanego!
Najgorszymi doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem wydatków.
Ostatnia zmiana: 2014-12-29