W europejskich salonach pojawi się wkrótce Cadillac ATS w wersji Coupe. Czym samochód różni się od swojej amerykańskiej odmiany?
Debiutujące na Starym Kontynencie auto ma wiele wspólnego ze swoim amerykańskim bratem. Zmiany w aparycji są w zasadzie niedostrzegalne – wprawne oko dostrzeże jedynie drobiazgi, jak chociażby inne 18-calowe koła ze stopów lekkich.

Cadillac ATS Coupe
Pod maską znalazł się mikroskopijny wręcz, jak na amerykańskie standardy, benzynowy silnik o pojemności 2,0 l. Czterocylindrowa jednostka, dzięki turbodoładowaniu rozwija moc 276 KM i dysponuje maksymalnym momentem obrotowym 400 Nm. W układzie przeniesienia napędu zastosowano sześciostopniową, automatyczną przekładnię. Moc trafia na koła tylnej osi. Na życzenie klienta auto może być również wyposażone w napęd 4x4.

Cadillac ATS Coupe
Nowy Cadillac ATS Coupe przeczyć ma obiegowym opiniom o kiepskich właściwościach jezdnych aut z USA. W zawieszeniu zastosowano układ wielowahaczowy, za zatrzymanie odpowiadają hamulce tarczowe opracowane przez Brembo.
Auto pojawi się w ofercie amerykańskiej marki jeszcze w październiku. Na liście wyposażenia standardowego znajdziemy m.in. wykorzystujący aż 12 głośników system audio marki Bose czy system rozpoznawania znaków drogowych.