Do rodziny modeli nowej generacji Ceeda dołączają właśnie hybrydowe, ładowane z gniazdka, Ceed Sportswagon oraz XCeed. Auta, które zobaczyć można będzie we Frankfurcie, mogą się pochwalić nietypowymi rozwiązaniami.
Kia Ceed Sportswagon PHEV
Cała linia modelowa od początku projektowana była z myślą o elektryfikacji. Z tego względu akumulatory (polimerowe) umieszczone zostały pod siedziskiem tylnej kanapy. Dzięki temu udało się niemal całkowicie wyeliminować ich wpływ na ilość miejsca w środku i pojemność bagażnika. Ucierpiał na tym jednak zbiornik paliwa. W hybrydach plug in jego pojemność zredukowana została do 37 l.
Auta wyróżniają się z zewnątrz pełną osłoną chłodnicy (kratki to jedynie efekt stylistyczny) i zamontowanymi na lewym przednim błotniku gniazdkami do ładowania. Same akumulatory mają pojemność 8,9 kWh i zapewniają zasięg do 60 km.
Układ napędowy to mariaż benzynowego silnika 1,6 l GDI (bezpośredni wtrysk) z elektrycznym motorem trakcyjnym osiągającym 44 kW. Systemowa moc napędu to 241 KM i 265 Nm.
Nietypowym rozwiązaniem jest sześciostopniowa, dwusprzęgłowa, zautomatyzowana skrzynia biegów. Kia nie zdecydowała się na typową dla tego rodzaju hybryd przekładnię CVT. W opinii Koreańczyków ich rozwiązanie pomaga zminimalizować straty mocy i zapewniają kierowcy większą przyjemność z jazdy (ma możliwość sekwencyjnej zmiany przełożeń).
Kia XCeed PHEV
Osiągi i czas ładowania baterii pozostają tajemnicą. Wiemy jedynie, że Kia Ceed Sportswagon PHEV przyspiesza do 100 km/h w 10,8 s, a Kia XCeed PHEV rozpędza się do 100 km/h w 11 s.
Oba modele produkowane będą na Słowacji – w fabryce w Żylinie. Auto objęte będą oczywiście siedmioletnią gwarancją.