Chevrolet Lacetti 2.0 TCDi 2010

Najpopularniejsze w Polsce Chevrolety nie mają nic wspólnego z amerykańską motoryzacją. Z początkiem XXI wieku koncern Daewoo, który od kilku lat z powodzeniem budował samochody popadł w tarapaty, udziały w koreańskiej firmie przejął General Motors. Od tego czasu, koreańskie samochody zyskały charakterystyczny złoty znaczek na masce i sprzedawane są w Europie pod nazwą Chevrolet. Dlatego właśnie w ogłoszeniach spotkać można m.in. takie auta jak Chevrolet Matiz czy Chevrolet Nubira.

Model Lacetti to w zasadzie następca popularnego w Polsce Lanosa, który jednak nie cieszy się już tak dobrą opinią jak poprzednik. Dzieje się tak głównie za sprawą problemów z benzynową jednostką 1,4 litra o mocy 93 KM, która cierpi na fabryczną wadę rozrządu objawiającą się wypadaniem cykli zapłonu (zawieszają się zawory, zwłaszcza w niskich temperaturach). Z tego względu lepiej nie decydować się na zakup auta z tym silnikiem. Zdecydowanie lepszym wyborem okaże się sprawdzony 1,6 l. 16V, który jednak potrafi spalić dość dużo paliwa (średnio ok 10 l. w mieście). Jednostka, na szczęście, dobrze toleruje zasilanie gazem LPG.

Czasami problemów nastręcza instalacja elektryczna. Dość często przepalają się np. żarówki H7, bez przyczyny zapalają się kontrolki (check engine i poduszek powietrznych). Zawieszenie jest wyraźnie twardsze, niż w Lanosie, ale odbija się to również na dużo lepszym prowadzeniu auta w zakrętach. Wnętrze jest raczej wygodne, podobnie jak u poprzednika nie wszystkim przypadnie do gustu kiepskiej jakości plastik i tapicerka. Ogólnie samochód oferuje jednak stosunkowo niezłą jakość za rozsądne pieniądze.