W Wejherowie powstaje replika pierwszego polskiego samochodu - CWS T-1. Jej budową zajął się konstruktor amator - Ludwik Różniakowski
Początki polskiego przemysłu motoryzacyjnego sięgają 1918 roku, gdy ówczesne Ministerstwo Spraw Wojskowych zadecydowało o utworzeniu Centralnych Warsztatów Samochodowych, które miały się zająć serwisowaniem różnych typów aut pozostawionych w Polsce przez zaborców.
CWS-T1 - rama po lakierowaniu
Zatrudnieni w CWS inżynierowie szybko wpadli na pomysł opracowania własnej konstrukcji. Głównym konstruktorem pierwszego auta - CWS-1 był inżynier Tadeusz Tański. Polacy podeszli do spraw konstrukcyjnych w oryginalny sposób.
By ułatwić eksploatację wszystkie śruby i nakrętki miały rozmiar M10 - w rozrządzie i skrzyni biegów zastosowano identyczne koła zębate. Oznaczało to, że samochód naprawić można było dysponując tylko jednym kluczem!
CWS-T1 przed lakierowaniem karoserii
Karoseria mierzyła przeszło 4,8 m długości. Pod maską pracował czterocylindrowy silnik, który - przy niespełna trzech litrach pojemności skokowej - rozwijał moc przeszło 60 KM.
Jednostka miała niezwykle nowoczesną konstrukcję - aluminiowy blok skrzyni korbowej i górnozaworową głowicę. W układzie przeniesienia napędu pracowała czterostopniowa skrzynia biegów.
CWS-T1 - felga po lakierowaniu
Niskoseryjna produkcja auta rozpoczęła się w 1927 roku. Ostatnie egzemplarze powstały w 1932 roku, gdy polski rząd podpisał umowę licencyjną z Fiatem dotyczącej modelu 508 (jej zapisy zabraniały budowy w Polsce konkurencyjnego pojazdu).
Do dziś, na terenie kraju nie zachował się żaden CWS T-1.
Zapraszamy do galerii zdjęć z rekonstrukcji CWS T-1 przeprowadzonej przez pana Ludwika Różniakowsiego z Wejherowa