Espero to już właściwie zabytek i to wcale nie dlatego, że jego produkcja zakończyła się w 1999 roku. Samochód powstał przy współpracy z koncernem GM, w podwoziu wykorzystano elementy przejęte jeszcze z Opla Ascony, który zniknął z oferty Opla w 1988 roku! Nie oznacza to jednak, że Espero jest samochodem złym. To właśnie ten model przez wiele lat budował wizerunek marki Daewoo i trzeba przyznać, że wyszło mu to całkiem dobrze. Nadwozie zaprojektowało włoskie studio Bertone z myślą o Citroenie (widoczne nawiązania stylistyczne do Xantii czy XM). Francuzi uznali go jednak za szpetny i prawa do produkcji odkupiło Daewoo. Dyskusyjnej urody karoseria oferuje jednak dość komfortowe warunki podróżowania dla 4 osób. Jak na lata dziewięćdziesiąte większość samochodów jest też bardzo przyzwoicie wyposażona. Niezależnie od wersji silnikowej osiągi zadowolić powinny większość kierowców, samochód znany jest również z niewielkiej awaryjności. Problemem może być jedynie znalezienie dobrze utrzymanego egzemplarza. Najmłodsze mają już za sobą 10 lat. Problemem jest głównie kiepskie zabezpieczenie antykorozyjne.