Zarząd Transportu Publicznego i Krakowski Alarm Smogowy rozpoczęły badania rzeczywistej emisji spalin samochodowych metodą zdalnego pomiaru. Badania pokażą, jakie auta jeżdżą po Krakowie: jaki jest ich wiek i emisja zanieczyszczeń oraz jak wpływają na jakość powietrza w mieście. Dane te pozwolą zobaczyć jakie rodzaje samochodów emitują najwięcej zanieczyszczeń.
Informacje te będą mogły być wykorzystane do projektowania nowej Strefy Czystego Transportu, której ustanowienie wymagane jest przez wojewódzki Program Ochrony Powietrza.
Pomiary rzeczywistej emisji spalin rozpoczęły się 6 grudnia i potrwają do 20 grudnia. Urządzenia sprawdzające zanieczyszczenia z pojazdów są ustawione na kilku krakowskich ulicach, m.in. na ul. Dietla skąd pochodzą nasze zdjęcia. Łącznie przebadanych zostanie z około 100 000 aut.
To już drugie takie badania w Krakowie. Pierwsze przeprowadzone były przez Zarząd Transportu Publicznego w czerwcu 2019 roku. Obecne badania realizowane są dzięki wsparciu unijnemu, w ramach projektu CARES (City Air Remote Emission Testing).
Kraków to pierwsze miasto w Polsce, które zdecydowało się na wykorzystanie takich urządzeń. Wcześniej emisję spalin w ten sposób badano między innymi w Londynie, Paryżu, Brukseli czy Zurychu.
Dzięki badaniom wiadomo będzie, jak wygląda aktualny stan pojazdów poruszających się po krakowskich ulicach, ich średni wiek, ile z nich to diesle, a ile ma silniki benzynowe.
Sprawdzone zostanie także to, co zmieniło się w tym zakresie w porównaniu z wynikami badań z 2019 roku. Dowiedzieć się będzie można również, ile samochodów z poszczególnych klas Euro porusza się po mieście i jaka jest emisja takich zanieczyszczeń jak: tlenki azotu, pyły, tlenek węgla czy dwutlenek węgla.
Badania pozwolą również na porównanie pod kątem emisji zanieczyszczeń busów i autobusów prywatnych przewoźników z autobusami miejskimi. Będzie też można sprawdzić, jak dużo zanieczyszczeń emitują taksówki.
„Następnym krokiem jaki Kraków musi podjąć, jest ograniczenie ruchu tych samochodów, które emitują najwięcej zanieczyszczeń, szczególnie pyłów i tlenków azotu. Już niedługo miasta powinny otrzymać możliwość wyznaczania stref, do których nie będą miały wjazdu najbardziej trujące auta. Z poprzednich badań wiemy, że największym problemem są starsze diesle – to te samochody mają najwyższą emisję pyłów i tlenków azotu. Obecne badania pozwolą nam odpowiedzieć na pytanie, jak dużo takich samochodów wciąż porusza się po mieście, znacząco przyczyniając się do zanieczyszczenia powietrza” mówi Anna Dworakowska z Krakowskiego Alarmu Smogowego.
Na fatalny wpływ starszych diesli na jakość powietrza wskazują inne badania przeprowadzone niedawno przez Krakowski Alarm Smogowy. Na 88 przebadanych punktów w aż 52 stężenia dwutlenku azotu było zbyt wysokie. To właśnie ruch samochodowy najbardziej dokłada się do wysokich stężeń NO2, z czego najwięcej emitują starsze diesle.
Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie