Chociaż minie jeszcze trochę czasu, zanim poszczególne marki podsumowują swoje rynkowe osiągniecia, możemy już ogłosić największe motoryzacyjne hity 2018 roku. Którzy producenci mają szczególne powody do radości?
Honda Civic
Na pozycji lidera – bez niespodzianek. Podobnie jak w ubiegłym roku najczęściej kupowanym nowym autem na świecie okazała się być Toyota Corolla. Tylko do końca października Japończycy dostarczyli nabywcom ponad 995 tys. egzemplarzy. Wynik jest o blisko 100 tys. pojazdów lepszy niż – sklasyfikowanego na drugiej pozycji światowego rankingu – Forda serii F. Trzeba przyznać, że Toyota mówić może o dużym sukcesie. Sprzedaż od stycznia do października była zaledwie o niespełna 3 proc. słabsza niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Przyszły rysuje się w różowych barwach – na większości rynków wkracza właśnie bowiem kolejna generacja kompaktowego hitu.
W pierwszej trójce najchętniej kupowanych pojazdów 2018 roku znajdziemy też inny japoński kompakt – Hondę Civic. Na pełne dane musimy jeszcze trochę poczekać, ale już wiadomo, że do końca października na auto zdecydowało się co najmniej 696 tys. nabywców.
Zaraz za podium plasuje kolejna z Toyot: model RAV4. Do końca października do klientów trafiło niemal 695 tys. sztuk tego modelu (+ 3,3 proc. rok do roku). Wypada dodać, że Toyocie coraz śmielej depta po piętach nowy Volkswagen Tiguan (660 tys. rejestracji), sklasyfikowany na 6. miejscu obecnego zestawienia. Całkiem prawdopodobne, że z końcem przyszłego roku RAV4 i uterenowiony Volkswagen zamienią się miejscami.
Volkswagen Golf
Pierwszą piątkę aktualnego zestawienia zamyka najpopularniejszy kompakt made in germany – Volkswagen Golf. Do końca października dealerzy Volkswagena na całym świecie dostarczyli nabywcom nieco ponad 672 tys. sztuk. Wynik jest wprawdzie o ponad 8 proc. słabszy niż przed rokiem, ale i tak uznać go trzeba za ewenement. Trzeba bowiem pamiętać, że obecna generacja Golfa debiutowała w 2012 roku i auto – wielkimi krokami – zbliża się do kresu swojej rynkowej kariery.
W pierwszej dwudziestce najchętniej kupowanych modeli mijającego roku nie znalazło się żadne auto producentów z Francji czy Włoch. Znajdziemy w nim za to kilka modeli amerykańskich i koreańskich marek.