Samochody I generacji oparte zostały na płycie podłogowej Nissana Primery i Almery. Model ten generalnie cieszy się dobrą opinią, chociaż nie jest wybitnie popularny na rynku wtórnym. Mimo tego, może przyciągnąć atrakcyjną na tle konkurencji ceną.
Co może zepsuć się w Nissanie X-trail? W zasadzie trudno o typowe usterki. Jednostki napędowe pozbawione są większych niedociągnięć. Rozrząd zarówno w dwulitrowym benzyniaku, jak i dieslu 2.2 (który jest konstrukcją własną Nissana) oparto na łańcuchu. W teorii bezobsługowe rozwiązanie w Nissanie wymaga uwagi, gdyż łańcuch ulega rozciągnięciu, co objawia się grzechotaniem i wymusza interwencję mechanika.
Przed zakupem należy dokładnie sprawdzić stan turbiny w silnikach wysokoprężnych. Jednostki te są cenione i chętniej wybierane przez kierowców, ale równocześnie oznacza to większy przebieg. A większy przebieg to mocniejsze wyeksploatowanie. Warto wiedzieć, że wzrost mocy po kuracji liftingowej (w 2004 roku), nie oznacza znacznych zmian konstrukcyjnych w samym silniku.
Stylizacja wnętrza X-Traila jest kontrowersyjna, gdyż zegary umieszczone zostały nie przed kierowcą, ale na środku deski rozdzielczej. Ilość miejsca jest typowa dla tej klasy samochodów, nie odbiega od konkurentów.
Wyposażenie używanych egzemplarzy jest zróżnicowane. Wszystkie modele posiadają przynajmniej dwie poduszki powietrzne, natomiast w autach najlepiej wyposażonych może ich być sześć, znajdziemy tam również skórzaną tapicerkę czy szyberdach. Zdarza się, że twarde plastiki zaczynają trzeszczeć.
W Nissanie X-Trail zastosowano napęd wszystkich kół z międzyosiowym sprzęgłem płytkowym sterowanym elektromagnetycznie (a więc istnieje możliwość zablokowania napędu). Auto nie jest zbudowane na ramie, ma samonośne nadwozie i niezależne zawieszenie. Oznacza to, że dobrze radzi sobie na asfalcie, komfortowo wybiera nierówności, ale nie jest dzielne w terenie. I nie należy się dziwić, bowiem X-Trail to SUV, a nie samochód terenowy.
Do zakupu X-Traila zachęcają względnie atrakcyjne (na tle konkurencji) ceny oraz wysoki poziom bezawaryjności. Zniechęcać mogą ceny niektórych elementów w autoryzowanych stacjach, na szczęście większość z nich jest dostępna w postaci zamienników poza ASO.
T31 (2007-2014)
Nissan X-Trail II generacji debiutował w 2007 roku. Auta budowano na tzw. płycie C, czyli tej samej, którą wykorzystano w Renault Megane (od roku 2003) i Renault Koleos oraz Nissanie Qashqai.
Mimo tego, charakter X-Trail-a jest zupełnie inny - pod względem właściwości jezdnych bliżej mu do auta terenowego niż typowego crossovera czy samochodu kompaktowego.
W 2010 roku Nissan X-Trail został poddany liftingowi, zaś produkcję zakończono w 2013 roku, gdy pokazano kolejną, zupełną inną wyglądem i charakterem, generację.
Nissan X-Trail II generacji ma 463 cm długości oraz niemal 180 cm szerokości. Wysokość to 168 cm. Na tle tych pokaźnych wymiarów nieco rozczarowuje rozstaw osi (263 cm), który powoduje, że na tylnej kanapie miejsca jest co najwyżej przeciętnie. Potężny jest za to bagażnik, którego pojemność przekracza 600 litrów.
Większość egzemplarzy Nissana X-Trail jest dobrze wyposażona. Standardem jest klimatyzacja, ESP i 6 poduszek powietrznych, bez trudu można znaleźć również egzemplarze ze skórzaną tapicerką, nawigacją czy dużym oknem dachowym.
Gama jednostek napędowych nie była szeroka. Od początku oferowano benzynowy silnik 2.0, nieco później gamę poszerzono o czterocylindrową również benzynową jednostkę o pojemności 2.5 l. Są one bezawaryjne, nie cieszą się jednak dobrą opinią u gazowników. W X-Trailu nie są również oszczędne, przez na rynku wtórnym niemal nie występują.
Zdecydowanie większą popularnością cieszyły się samochody z dieslami. W X-Trailu montowano dwie wersje jednostki 2.0 dCi o mocy 150 i 173 KM. Są to oczywiście silniki Renault, generalnie cieszące się dobrą opinią i bezawaryjne. Podczas jazdy w mieście trzeba jednak liczyć się z zatykaniem filtrów cząstek stałych.
Zawieszenie X-Traila zestrojono miękko. Z przodu zastosowano kolumny McPhersona, z tyłu belkę skrętną lub - w autach z napędem 4x4 - układ wielowahaczowy. Jest ono dość trwałe, za to problemy mogą sprawiać łożyska kół, z czasem mogą wybijać się również tuleje wahaczy.
Jeśli planujemy używać auta poza asfaltem warto wybrać egzemplarz z napędem 4x. Może on działać w kilku trybach: 2WD (napędzane koła przednie), Auto (tylna oś jest automatycznie dołączana w razie potrzeby) oraz Lock (blokada momentu obrotowego między osiami 50 na 50).
Na rynku można trafić również egzemplarze wyposażone w automatyczną skrzynię biegów, chociaż rozwiązanie to nie było szczególnie chętnie wybierane przez osoby kupujące X-Traila.