Pięciodrzwiowy fastback pojawił się w ofercie producenta ze Stuttgartu w 2009 roku. W połowie 2013 roku auto doczekało się liftingu. Zmodernizowaną wersję najłatwiej poznać po tyle, gdzie pojawiły się nowe światła, dłuższa i szersza szyba pokrywy bagażnika, a tablica rejestracyjna została przeniesiona na zderzak. Z przodu zmodyfikowano tylko zderzak, w którym pojawiły się większe wloty powietrza. Przy okazji liftingu gama dostępnych wersji została znacznie poszerzona. Pojawił się chociażby model Panamera S E-Hybrid, czyli pojazd o napędzie hybrydowym, zastępujący Panamerę Hybrid. Auto napędzane jest silnikiem spalinowym oraz elektrycznym. Obie jednostki napędowe w sumie generują 416 KM mocy, z czego silnik elektryczny dostarcza 95 KM (do tej pory tylko 47 KM). Jednostka elektryczna czerpie energię z baterii o pojemności 9,4 kWh, czyli 5 razy większej niż obecnie (1,7 kWh). Zmieniła się również technologia - nowe baterie są litowo-jonowe, wcześniej stosowano niklowo-metalowe. Baterie można ładować ze standardowego gniazdka sieciowego, a cały proces trwa około 4 godzin. Możliwe jest również podłączenie do gniazda o napięciu 380V (samochód posiada stosowne wyposażenie), wówczas czas ładowania spada do 2,5 godz. Porsche S E-Hybrid osiąga 100 km/h już po 5,5 s, a prędkość maksymalna wynosi 270 km/h.
W 2013 roku pojawiła się też wersja Executive, które cechują się większym o 15 cm rozstawem osi, dzięki czemu pasażerowie dwóch indywidualnych tylnych foteli mają dla siebie znacznie więcej miejsca. Dostępne były dwie odmiany Panamery: Turbo Executive i 4S Executive. Obie standardowo miały m.in. pneumatyczne zawieszenie.
W przypadku najstarszych aut z silnikami V8 problem sprawia wycierająca się powłoka tulei cylindrowych (z nikasilu). Problem objawia się m.in charakterystycznym stukaniem dochdzącym z okolic głowicy i - z reguły - zacyzna od 8 cylindra. Remont polegający na tulejowaniu bloku to wydatek od 15 tys. zł w górę.