W odróżnieniu od większości SUV-ów Grand Vitara pierwszej generacji została zbudowana na ramie, co niesie za sobą określone konsekwencje - samochód dzielnie spisuje się w terenie, ale na drogach jest nieco mniej komfortowy niż można by oczekiwać. Po nawierzchniach o dobrej przyczepności można jeździć wyłącznie z tylnym napędem (obecnie to rzadkość), natomiast w terenie kierowca ma do dyspozycji wszystko to, co potrzebne, łącznie z blokadą dyferencjału i reduktorem. Uwaga na koleiny i dziurawe drogi, samochód słabo wybiera nierówności, co w połączeniu ze sztywnym mostem i brakiem ESP może być niebezpieczne.
Suzuki Grand Vitara pierwszej generacji cieszy się niezłą opinią. Do typowych usterek można w zasadzie zaliczyć jedynie wycieki oleju - zarówno z silnika, jak i układu napędowego, zdarza się to jednak wyłącznie w samochodach z większym przebiegiem. Częste przypadłości to również łamanie się klamek w tylnych drzwiach, rdzewienie oryginalnych felg oraz usterki rolety bagażnika. Samochody sprzed liftingu (2003 rok) nie były również idealne zmontowane, co objawiać się mogło trzaskami i skrzypieniem. Warto również skontrolować podwozie pod kątem korozji. Uwaga na silnik 2.0 HDI, który jest bardzo wrażliwy na jakość paliwa.