Transit po liftingu. Zmieniło się wiecej niż widać

Na salonie pojazdów użytkowych IAA w Hanowerze Ford zaprezentował najnowszą generację Forda Transita o ładowności 2 ton. To światowy debiut „najinteligentniejszego” modelu w całej dotychczasowej historii Forda Transita.

Najnowszy Ford Transit charakteryzuje się większą ładownością oraz paletą unowocześnionych jednostek napędowych. Wśród nowych opcji napędu jest oferowany po raz pierwszy z tym segmencie łagodny układ napędowy (mild hybrid - mHEV), oparty na silniku wysokoprężnym.

Z zewnątrz nadwozie nowego Forda Transita wyróżnia się nowym wlotem powietrza z trzema poprzeczkami oraz inaczej zaprojektowanym pasem dolnym. Przednie panele nadwozia, wraz ze zderzakiem, otrzymały nowy profil, dzięki któremu poprawiono aerodynamikę i uzyskano śmielszy wygląd przodu. Bogatsze wersje wyposażeniowe otrzymują reflektory biksenonowe oraz światła LED do jazdy dziennej.

Transit otrzymał zupełnie nowe wnętrze. Nowa tablica przyrządów została zaprojektowana z zmyślą o wygodzie kierowców, dla których samochód pełni także funkcję mobilnego biura. Przygotowano liczne schowki, z trzema otwartymi pojemnikami w górnej części deski rozdzielczej, jest też stacja dokująca do urządzeń zewnętrznych w wersjach z uboższym wyposażeniem, która pozwala na ustawienie telefonu komórkowego lub tabletu.

We wnętrzu zastosowano nowe, trwalsze, materiały wykończeniowe. trwałe i wytrzymałe. Dotyczy to przede wszystkim obić foteli, które poddawano najcięższym w historii Forda testom odporności na ścieranie.

Nowy Transit został też wyposażony w funkcje umożliwiające współpracę pojazdu z zewnętrznymi urządzeniami elektronicznym i połączenie z Internetem za pośrednictwem pokładowego modemu Ford PassConnect. Umożliwia on przedsiębiorcom i firmom flotowym znaczną poprawę wykorzystania pojazdów, przy jednoczesnej optymalizacji kosztów eksploatacji.

Konstrukcja nowoczesnej jednostki wysokoprężnej* Ford EcoBlue o pojemności 2,0-litrów została zoptymalizowana pod względem zużycia paliwa. Zwiększenie ciśnienia wtrysku do 2200 barów zapewnia bardziej efektywny przebieg spalania. W celu dalszego obniżenia tarcia współpracujących wewnętrznych elementów silnika, nowe stalowe tłoki mają płaszcze nieco cieńsze niż stosowane dotąd tłoki ze stopu aluminium. Pompa oleju o zmiennej wydajności umożliwia ograniczenie strat mocy dzięki dostosowaniu wydajności tłoczonego oleju do rzeczywistego zapotrzebowania w danej chwili.

Kolejne zmiany, które przyniosły zwiększenie efektywności, to wprowadzenie po raz pierwszy w 2-tonowej wersji Transita elektrycznego wspomagania kierownicy (EPAS), zastosowanie opon o obniżonych oporach tarcia oraz zmiany poprawiające aerodynamikę pojazdu. W najbogatszych odmianach kierowca ma także do dyspozycji tryb jazdy oszczędnej, który na podstawie danych z pozycjonowania GPS przewiduje i podpowiada kierującemu, jak jechać, aby uzyskać dodatkowe oszczędności paliwa.

Do dostępnych już wcześniej silników o mocach 105 KM, 130 KM oraz 170 KM doszła nowa jednostka o mocy 185 KM, dysponująca pokaźnym momentem obrotowym 415 Nm. Wszystkie dostępne silniki mają turbosprężarki o nowszej konstrukcji, która pozwala na uzyskiwanie większego zakresu momentu obrotowego w szerszym niż dotąd zakresie obrotów.

Natomiast od wiosny 2020 roku, obok standardowej 6-stopniowej ręcznej skrzyni biegów, tylnonapędowe wersje Transita będą oferowane również z bardzo efektywną i dynamiczną 10-stopniową automatyczną skrzynią biegów z adaptacyjną funkcją Adaptive Shift Scheduling, która analizuje indywidualny styl jazdy kierowcy w celu zoptymalizowania momentów zmian biegów.

Aby uzyskać mniejszą masę wielu części (a tym samym poprawić ładowność), konstrukcję pojazdu zoptymalizowano z zastosowaniem systemów projektowania wspomaganego komputerowo, zapożyczonych z przemysłu lotniczego. Wśród rozwiązań zmniejszających ciężar pojazdu można wymienić nową pokrywę silnika, wykonaną ze stopu aluminium, zastosowanie stalowych obręczy kół o zróżnicowanej grubości, a także układ z pojedynczym tłumikiem, który zastępuje stosowany dotąd układ z dwoma tłumikami. Po raz pierwszy w konstrukcji ściany działowej we wnętrzu blachę stalową zastąpiono wytrzymałym tworzywem kompozytowym.