Euro NCAP przeprowadziło kolejną serię testów zderzeniowych. Próbom wypadkowym poddano nowe: Skodę Kodiaq, Mini Countryman, Nissana Micrę oraz Suzuki Swift.
Pierwsze dwa auta otrzymały maksymalny wynik ogólny – pięciu gwiazdek. Skodę oceniono na 92 proc. punktów za ochronę dorosłych pasażerów i 77 proc. za ochronę dzieci. Za bezpieczeństwo niechronionych uczestników ruchu przyznano autu 71 proc. punktów. Na 54 punkty procentowe oceniono systemy wspomagające bezpieczeństwo.
Maksymalny wynik – 5 gwiazdek – otrzymał też Nissan Micra z wyposażeniem opcjonalnym (pakiet safety). Auto uzyskało świetne rezultaty: 91 proc. punktów za ochronę dorosłych, 79 proc. punktów za ochronę dzieci, 79 proc. punktów za ochronę pieszych i 72 proc. za datkowe systemy wspomagające bezpieczeństwo.
Również odmiana z podstawowym pakietem wyposażenia wypadła nadspodziewanie dobrze (4 gwiazdki) Słabiej niż w bogatszej odmianie oceniono jedynie poziom ochrony pieszych (68 proc.) i systemy poprawiające bezpieczeństwo (49 proc.).
Najsłabiej w testach zderzeniowych wypadł nowy Suzuki Swift. Model z podstawowym wyposażeniem oceniono na 3 gwiazdki. Auto z pakietem „safety” – na 4. Na szczęście o „wpadce” mówić można – co najwyżej – w przypadku dodatkowego wyposażenia wspomagającego ochronę pasażerów. W podstawowej wersji oceniono je na skromne 25 proc. (44 z pakietem safety). Tańsza odmiana otrzymała 83 proc. punktów za ochronę dorosłych, 75 proc. za ochronę dzieci i 69 proc. za ochronę pieszych. W droższej, oprócz noty za wyposażenie, nieznacznie (88 proc.) poprawiła się też ochrona dorosłych pasażerów).