Na głównych rynkach europejskich można już składać zamówienia na nowego Fiata Scudo. W Polsce debiut modelu planowany jest w drugiej połowie stycznia.
Nowe Scudo, po E-Ducato, jest drugim samochodem dostawczym Fiat Professional dostępnym także w wersji elektrycznej. To kolejny ważny krok marki na drodze do elektryfikacji. W tym przypadku klienci mają do wyboru dwie odmiany różniące się pojemnością akumulatora - 50 lub 75 kWh. Większa, w cyklu pomiarowym, WLTP, legitymuje się zasięgiem do 330 km. Ładowność nie zmienia się niezależnie od układu napędowego i należy do najlepszych w segmencie, oferując do 6,6 m3 pojemności ładunkowej, ładowność użytkową do ponad 1 tony i uciąg do 1 tony.
Auto ma "w pełni konfigurowalną kabinę" z maksymalnie 9 miejscami siedzącymi. W zależności od potrzeb, siedzenia można złożyć w celu zwiększenia przestrzeni ładunkowej. Wysokość wersji podstawowej - zaledwie 1,90 m - umożliwiajać ma łatwy wjazd do podziemnych magazynów. Do wyboru są trzy długości nadwozia: 4,6 metra (Compact), 5 m lub 5,3 m w wersji Maxi. Pojemność ładunkowa wynosio ospowiednio: 4,6, 5,3 lub 6,1 m3 w zależności od rozstawu osi. Maksymalna ładowność to 1,4 tony
Nowe Scudo (w wersji z napędem spalinowym) jest dostępne w trzech wersjach i trzech długościach: furgon, furgon brygadowy, platforma do zabudowy. E-Scudo będzie dodatkowo dostępne również w wersji Kombi M1. Producent podkreśla "komfort jazdy jak w samochodzie osobowym", wymiary zewnętrze "idealne do poruszania w mieście (maksymalna wysokość 1,9 m), oraz "kompletny zestaw systemów ADAS i funkcji bezpieczeństwa".
Oprócz wersji elektrycznej, wyposażonej w silnik o mocy 100 kW (136 KM), dostępne są również cztery silniki Diesel: wersje o pojemności 1,5 litra i mocy 102 lub 120 KM z 6-biegową skrzynią manualną; wersja o pojemności 2,0 litra o mocy 145 KM z 8-biegową skrzynią manualną lub automatyczną oraz wersja o mocy 177 KM, również zestawiona z wydajną 8-biegową skrzynią automatyczną.