Land Rover Range Rover Sport 2.0 Si4 2019

II (2013-2019)

Druga generacja Range Rovera Sport debiutowała w 2013 roku.

Samochód zyskał 6,2 cm długości i mierzy 4,85 m, czyli 14,9 cm mniej niż "zwykły" Range Rover. Rozstaw osi również zwiększono, aż o 17,8 cm.

Dzięki temu nowy Sport może przewieźć nawet siedem osób, przy czym dwie siedzą na elektrycznie składanych fotelach umieszczonych w bagażniku. Szerokość również została zwiększona i to znacząco, bo o 5,5 cm.

Chociaż nowy Range Rover Sport jest wyraźnie większy od poprzednika, to jest od niego także znacznie lżejszy. Dzięki zastosowaniu na szeroką skalę aluminium nowy Range Sport w zależności od wersji waży nawet o 420 kg mniej niż wcześniej.

Land Rover zaznaczał, że chociaż Sport był opracowywany równolegle ze "zwykłą" wersją Range Rovera, to oba pojazdy dzielą tylko 25 proc. części. Producent określił Range Rovera Sport najszybszym i najlepiej prowadzącym się pojazdem w historii marki.

Chociaż Range Rover Sport ma sobie radzić dobrze głównie na asfalcie, to nie zaniedbano możliwości terenowych. Auto wyposażone jest w pneumatyczne zawieszenie o regulowanej wysokości, dzięki któremu maksymalny prześwit wynosi 27,8 cm (wzrost o 5,1 cm). Zawieszenie może pracować w dwóch trybach, a wybór dokonywany jest przez komputer w zależności od warunków jazdy lub manualnie.

Moment obrotowy generowany przez silniki za pośrednictwem ośmiostopniowej, automatycznej skrzyni biegów produkcji ZF trafia na wszystkie cztery koła. Co ciekawe, do wyboru są dwa warianty napędu 4x4. Pierwszy z nich przeznaczony jest dla osób częściej zjeżdżających z asfaltu. Oparty jest na skrzyni rozdzielczej, standardowo moment obrotowy rozdzielany jest na obie osie po równo, przy czym kierowca ma do dyspozycji reduktor oraz całkowitą blokadę międzyosiowego dyferencjału (moment zostaje "na sztywno" rozdzielony w stosunku 50:50).

Drugi typ napędy oparty jest o centralny dyferencjał typu torsen, który w standardowych warunkach rozdziela moment w stosunku 42:58 (z przewagą tylnej osi) oraz automatycznie transferuje moment na oś o większej przyczepności. Ten typ napędu jest o 18 kg lżejszy, ale pozbawiony reduktora i blokady dyferencjału. Dlatego przeznaczony jest głównie do zwiększania przyczepności podczas szybkiej jazdy po przyczepnej nawierzchni (mokry asfalt itp).

Z końcem 2017 roku samochód doczekał się kuracji odmładzającej. Przy okazji „tuszujących zmarszczki” zmian Brytyjczycy zaprezentowali też – pierwszą w historii marki – hybrydę PHEV.

Odświeżone egzemplarze (model roku 2018) poznamy po przestylizowanych zderzakach z inaczej zaprojektowanymi światłami do jazdy dziennej i wlotami powietrza. Stylistycznych poprawek doczekały się też reflektory główne, zmieniono wzory aluminowych obręczy kół, które – w zależności od wersji – mają średnicę 21 lub 22 cali. Nowa odmiana PHEV została także wyposażona w gniazdo 7-kilowatowej ładowarki pokładowej ukrytej za znaczkiem Land Rovera z prawej strony atrapy chłodnicy.

Kilka nowości znajdziemy też we wnętrzu. Dotyczą one m.in. nowych wzorów skórzanej tapicerki i dekorów z prawdziwego drewna. Standardowe wyposażenie obejmuje teraz np. 12-calowy, cyfrowy, zestaw wskaźników. Cenniki uzupełniły takie dodatki, jak chociażby system jonizacji powietrza i adaptacyjne oświetlenie kabiny (kierowca ma do wyboru 10 kolorów).

Zmiany techniczne dotyczą głównie wprowadzenia nowej odmiany PHEV – modelu Range Rover Sport P400e. Pod jej maską pracuje benzynowy, doładowany silnik 2,0 l z rodziny Ingenium generujący moc równych 300 KM. Jednostka wspierana jest przez zintegrowany z 8-stopniowym automatem produkcji ZF elektryczny silnik trakcyjny o mocy 116 KM. Sumaryczna moc 404 KM (różnice w prędkościach obrotowych sprawiają, że osiągów poszczególnych jednostek nie sumuje się na wprost) i maksymalny moment obrotowy 640 Nm zapewniają autu dobre osiągi.

Napędzany na obie osie Range Rover Sport P400e przyspiesza do 100 km/h w 6,7 s i osiąga prędkość maksymalną 220 km/h (137 km/h w trybie elektrycznym).

Energia elektryczna magazynowana jest w litowo-jonowych akumulatorach o pojemności 13,1 kWh (mieszczone pod podłogą bagażnika). Dzięki nim auto jest w stanie pokonać do 51 km w trybie elektrycznym. Ładowanie z – brytyjskiej – sieci zajmuje 7,5 h. Dzięki szybkiej ładowarce dedykowanej do modelu czas ten skrócić można do 2 godzin i 45 minut.