Wprowadzając w 2005 roku klasę B Mercedes chciał wypełnić lukę między typowo miejską klasą A, a klasą C z klasycznym trójbryłowym nadwoziem. Samochód otrzymał - podobnie jak klasa A - napęd na przednie koła i nadwozie typu hatchback, a rozmiarami plasował się w segmencie kompaktowym. Produkcja odbywa się w niemieckiej fabryce w Rastatt i na Węgrzech w Kecskemet.
Mercedes klasa B I
W 2010 roku zaprezentowano drugą generację klasy B, na rynek auto trafiło na początku roku następnego. Samochód był pierwszym modelem zbudowanym na całkowicie nowej płycie podłogowej, na której następnie oparto nową klasę A i model CLA. Druga generacja również jest pięciodrzwiowym hatchbackiem o nieco podwyższonym nadwoziu.
Mercedes klasa B I
Druga generacja klasy B była pierwszym samochodem kompaktowym Mercedesa wyposażonym standardowo w układ Collision Prevention Assist, oparty na technice radarowej system, który ostrzegał kierowcę przed przeszkodą, a w razie braku reakcji potrafił samodzielnie uruchomić hamulce i rozpocząć hamowanie awaryjne. Opcjonalnie samochód mógł otrzymać napęd na wszystkie koła.
Mercedes klasa B II
Auto nie odniosło jakiegoś spektakularnego sukcesu, ale nie okazało się również rozczarowaniem. Klasa B najlepiej została przyjęta na rodzimym, niemieckim rynku, drugi pod względem sprzedaży okazał się rynek... chiński. Dla producenta ważne okazało się jednak to, że około 30 procent nabywców klasy B nigdy wcześniej nie miało Mercedesa. Taki klient jest szczególnie cenny, jest bowiem duża szansa, że w przyszłości zostanie przy marce.
Mercedes klasa B II
W sumie od premiery pierwszej generacji Mercedes klasy B znalazł już milion nabywców. Co ciekawe, samochód szczególnie chętnie jest kupowany przez... floty, przy czym najchętniej wybierane są wersje B180 z benzynowym silnikiem o mocy 122 KM oraz B180 CDI, z silnikiem Diesla o mocy 109 KM.
Mercedes klasa B II
W przyszłym roku gama Mercedesów klasy B zostanie poszerzona o dwie nowe wersje. Już w lutym w europejskich salonach pojawi się B200 Natural Gas Drive, auto napędzane benzynowym silnikiem przystosowanym do jazdy na gazie ziemnym. Druga nowość to klasa B Electric Drive. Elektryczny samochód pojawi się na rynku amerykańskim w drugim kwartale, natomiast do europejskich salonów trafi pod koniec roku. Auto będzie miało zasięg około 200 kilometrów, przy czym zostanie zachowana funkcjonalność i pojemność wnętrza. Osiągami również ma nie odbiegać od klasycznych samochodów spalinowych, chociaż Mercedes nie zdradza na razie szczegółów.
Na polskim rynku klasa B nie cieszy się powodzeniem, być może z powodu wysokich cen (w zależności od wersji od 100 do 150 tys. zł). Co ciekawe, lepiej sprzedaje się klasa A, która jest tylko symbolicznie tańsza (od 91 do 150 tys.) a także klasa C (od 130 do 230 tys. zł).