Mamy świetną wiadomość dla pracowników polskiej fabryki Opla w Gliwicach. Jeszcze w tym roku ruszy tam produkcja zupełnie nowego auta - opartego konstrukcyjnie na Astrze kabrioletu o nazwie Opel Cascada.
Chociaż samochód będzie mocno spokrewniony z kompaktem Opla, auto nie ma być bezpośrednim następcą Astry TwinTop. Nowy czteroosobowy Opel Cascada, o długości wynosi 4,70 m (jest dłuższy niż Audi A5!), zalicza się do segmentu kabrioletów średniej wielkości - bliżej więc mu do prestiżowych, klasycznych kabrioletów Opla z lat 50. i 60. — takich jak Kapitän i Rekord — niż do kompaktowych pojazdów z tego segmentu, które powstały w ostatnich dwóch dekadach.
To jak na razie jedyny oficjalny wizerunek Opla Cascada
Jak przystało na reprezentacyjny kabriolet Cascada wyposażona będzie w elektrycznie składany, materiałowy dach. Transformacja sedana w kabriolet możliwa będzie w czasie jazdy z prędkością do 50 km/h.
Co ważne, samochód wytwarzany ma być wyłącznie w Polsce. Pierwsze egzemplarze Opla Cascada trafić mają na rynki Starego Kontynentu z początkiem 2013 roku.
Niestety niemiecki producent nie zdecydował się na opublikowanie wizerunku auta. Samochodu nie zobaczymy również na rozpoczynającym się 27 września salonie motoryzacyjnym w Paryżu. W stolicy Francji pierwsze skrzypce na stoisku Opla odgrywać ma nowy konkurent Mini i Fiata 500 - niewielki Opel Adam.