W połowie września do polskich salonów trafi nowy model Dacii, czyli Lodgy. Znamy już ceny tego samochodu.
Dacia Lodgy
Wersję 5-miejscową będzie można kupić już za 37 900 zł, a za samochód 7-miejscowy trzeba będzie zapłacić przynajmniej 42 900 zł. W tych pieniądzach nie kupimy więc pojazdu tej klasy innej marki.
Dacia Lodgy to minivan o długości 4,5 m. Pojemność bagażnika wynosi od 207 litrów w wersji 7-miejscowej, do 827 l w wersji dla pięciu pasażerów. Po złożeniu tylnej kanapy pojemność przestrzeni bagażowej rośnie do 2617 l. Rozstaw osi Lodgy to 281 cm, szerokość nadwozia wynosi 175 cm (bez lusterek), a wysokość - 168 cm.
Dacia Lodgy
Nowy model będzie dostępny z jednym z trzech silników. Klienci będą wybierali pomiędzy jednostkami: benzynową 1.6 o mocy 84 KM oraz wysokoprężną 1.5 dCi o mocach 90 lub 110 KM. Nieco później ofertę silników uzupełni nowa, doładowana jednostka 1.2 TCe o mocy 115 KM, wprowadzona niedawno w Renault Megane i Renault Scenic.
Dacia Lodgy będzie sprzedawana w czterech wersjach wyposażenia: Access, Ambiance, Laureate i Prestige. Access dostępny będzie wyłącznie w wersji 5-osobowej i z silnikiem benzynowym, we wspomnianej wyżej cenie 37 900 zł. Za takie samo auto, ale w wersji Ambiance trzeba zapłacić 40 900 zł, dopłata do dwóch kolejnych miejsc wynosi 2 tys. zł.
Dacia Lodgy
Chcąc kupić Lodgy z 90-konnym dieslem trzeba liczyć się z wydaniem przynajmniej 49 tys. Mocniejsza wersja tego silnika jest dostępna dopiero w wersji Laureate i kosztuje od 56 tys. zł.
Niestety, Dacia nie zdradziła jeszcze wyposażenia poszczególnych wersji, znamy natomiast cennik opcji. Dziwić może obecność na nim np. ESP, który jest obowiązkowy dla samochodów homologowanych po listopadzie zeszłego roku. Spodziewać się można zatem, że systemu tego nie znajdziemy w najtańszej wersji Access (cena ESP to 1210 zł). Na pewno dopłaty w tej wersji wymagać będzie manualna klimatyzacja (2550 zł).
Dacia Lodgy
Dacia oferuje w Lodgy w opcji nowe, niespotykane dotąd w samochodach tej marki elementy wyposażenia. Wśród nich znajduje się m.in. system multimedialny MEDIA NAV z 7-calowym ekranem dotykowym wbudowanym w konsolę centralną i obejmujący nawigację, radioodtwarzacz, Bluetooth oraz umożliwiający podłączenie zewnętrznych urządzeń poprzez złącza USB/Jack. Koszt tego systemu to 2850 zł.
Pierwsze jazdy testowe Dacią Lodgy odbędą się 15 września podczas odbywającego się w salonach Pikniku Dacia. Samochód objęty jest 3-letnią gwarancją limitowaną przebiegiem 100 tys. km.
Mam Dacie Lodgy u siebie w Firmie ( Rumunia), bardzo udany samochod. Komfort i funkcjonalnosc na wysokim poziomie. Polecam.
ale kupa. Jeździć DACIĄ to jak jeździć indyjską TATĄ. Niewiele ma uroku i wdzięku choć to RENAULT. Rozumiem że jest tańsza i dlatego po nią sięgają klienci ale to poprostu awaryjny francuz pod rumuńską nazwą. SORY jak kogoś obraziłem ale mnie się nie podoba i do wyglądu pięknych choć awaryjnych francuzkich aut jej daleko
Po Belgii jeżdżą te auta i po prostu są nieładne.Wyglądają jak tanie wersje aut do przewozu zmarłych.Sa jakoś nieproporcjonalnie wysokie.Najtańsze wersja natomiast kosztuje od 9,900 E.Od razu zastrzegam wszystkich obrażalskich i plujących na innych którzy ośmielają się wyrażać inne poglądy że wyrażam swoją opinię i nie zamierzam nikogo odwodzić od zakupu tego auta.Mi się ono po prostu nie podoba a sam na początku chciałem je zamówić.Jednak co na fotografii ładne nie koniecznie na żywo takie same.Dobrze że tego nie zrobiłem bo teraz odwracał bym głowę przy każdym wsiadaniu do tego auta.
to ja sie pytam na co liczyl fiat wyceniajac swoje wloskie miejskie bambini-pojazdy na ponad 30tys pln; chyba nie na to ze je sprzeda;
na stronach ACEA (stowarzyszenia producentow) leza aktualne wyniki sprzedazy fiata i innych Francuzow; spadki na leb na szyje; albo beda bardziej konkurencyjni albo skoncza jak Saab;
W artykule podana jest informacja że ieznana jest specyfikacja poszczególnych wersji.
Ale można ją znaleźć pobierając pdf z katalogiem z polskiej strony Dacii.
w sumie to zawsze lepszy wybór niż przestarzały, wadliwy i obciachowy VW Passat, za którego trzeba dać ponad 100 tuś
Brzydkie...albo raczej nie proporcjonalne. Awaryjne...to się okaże ja mam clio 2004 i nie mogę złego słowa powiedzieć...ale ono ma 70tyś przebiegu...także sam nie wiem. Jakby nie ten paskudny wygląd...pędze do salonu :)
Za tą kasę nie kupisz też innej takiej puszki o tak tandetnym wyglądzie i jeszcze gorszym wykończeniu, o bardzo awaryjnej elektronice z Renaulta nie wspominając!!!