Po raz pierwszy, odkąd Toyota dostępna jest na polskim rynku, japoński producent sprzedał w naszym kraju ponad 100 tys. samochodów. W 2024 roku zarejestrowano już w Polsce dokładnie 104 156 nowych samochodów osobowych i dostawczych Toyoty. Dane przygotowane i udostępnione przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego obejmują okres od 1 stycznia do 10 grudnia 2024 roku.
- Rekordowa sprzedaż Toyoty w Polsce
- Przebojem Toyoty napęd hybrydowy
Rekordowa sprzedaż Toyoty w Polsce
Nieprzerwanie od pięciu lat Toyota jest liderem sprzedaży nowych aut w Polsce. W 2024 roku marka pobiła kolejny rekord – do 10 grudnia klienci zarejestrowali już łącznie 104 156 samochodów. To pierwsze sześciocyfrowe osiągnięcie Toyoty od rozpoczęcia działalności w Polsce i zdecydowanie lepszy wynik niż w 2023 roku – w poprzednich pełnych 12 miesiącach klienci odebrali z salonów 98 021 aut. Bez ostatnich 21 dni roku kalendarzowego Toyota osiągnęła wynik o ponad 6 proc. lepszy niż w całym 2023 roku.
Toyota Corolla
Dla Toyoty szczególnie imponujący był początek grudnia. W pierwszych 10 dniach ostatniego miesiąca roku na drogi wyjechało 4724 aut tej marki, co jest rezultatem aż o 93% lepszym niż w pierwszej dekadzie grudnia 2023. Średnia liczba zarejestrowanych aut każdego dnia w przypadku Toyoty wynosi 675 egzemplarzy. To wyniki zdecydowanie lepsze niż dwie kolejne marki w zestawieniu razem wzięte.
Toyota Yaris Cross
Przebojem Toyoty napęd hybrydowy
W tym roku Polacy najchętniej wybierali Toyotę Yaris, samochody należące do rodziny Corolli oraz RAV4 i nową generację C-HR.
Dużym zaskoczeniem okazał się Yaris Cross. Moda na crossovery sprawia, że sprzedaż tego modelu rośnie i Yaris Cross powoli staje się bardziej popularny od klasycznego Yarisa hatchback.
Toyota Yaris Cross
W zakresie układów napędowych królują klasyczne hybrydy, ale coraz więcej Polaków sięgało po hybrydy plug-in. Toyota spodziewa się, że w przyszłym roku, gdy dojdzie (już od 1 stycznia) do kolejnego zaostrzenia norm emisji spalin, to właśnie do hybryd z możliwością ładowania będzie należał rynek. Stanie się tak, jeśli ze względu na przekroczenia norm, klasyczne hybrydy zostaną obłożone karami, które producent wliczy w cenę samochodu.