SsangYong - kolejny już raz w ostatnich kilku miesiącach - szuka nowego właściciela. Koreańczycy poinformowali właśnie o zerwaniu współpracy z nowym inwestorem - Edison Motors.
Przypomnijmy - po decyzji koncernu Mahindra, głównego udziałowca spółki, o sprzedaży swoich udziałów w SsangYong Motor Company (SYMC), jeszcze w ubiegłym roku rozpoczął się proces poszukiwania nowego strategicznego inwestora. W wyniku przetargu, w styczniu 2022 zostało wyłonione konsorcjum składające się z południowokoreańskiej spółki technologicznej Edison Motors ze wsparciem Koreańskiego Banku Rozwoju.
Kilka dni temu SsangYong Motor poinformowało jednak o anulowaniu umowy z konsorcjum Edison Motors. Powodem anulowania był brak płatności części kwoty ustalonej za przejęcie spółki.
W komunikacie Koreańczycy starają się skusić potencjalnych inwestorów. Wśród najnowszych osiągnięć marki wymieniane są m.in:
• debiut pierwszego w pełni elektrycznego samochodu Korando e-Motion,
• planowane na czerwiec ruchomienie produkcji nowego suva (nazwa robocza J100),
• trwajce prace nad wersją produkcyjną elektrycznego modelu U100 (Pick-up), który powstaje w ramach strategicznego sojuszu z chińskim potentatem BYD,
• trwająca właśnie budowa nowej fabryki CKD (Complete Knock-Down) we współpracy z Saudi National Automobiles Manufacturing Company w Arabii Saudyjskiej, w której produkcja rozpocznie się w 2023 roku
Firma podkreśla też, że nie ma problemów z dostawami i terminową realizacją zamówień, czego dowodem ma być planowane wprowadzenie drugiej zmiany w jej koreańskiej fabryce.