Wysoka cena, olbrzymia moc, rzucająca się w oczy sylwetka i świetne osiągi to główne atrybuty tego modelu.
Mercedes SLS AMG Final Edition
Mercedes SLS AMG debiutował w 2009 roku, nawiązując do legendarnego modelu 300 SL z lat 50-tych ubiegłego wieku, który dzięki podnoszonym do góry "skrzydlatym" drzwiom nazywany był Gullwingiem. Auto od razu spotkało się z gorącym przyjęciem. Ale czy mogło być inaczej, skoro chodziło o produkowanego w niewielkiej serii i kosztującego kosmicznego pieniądze Mercedesa napędzanego silnikiem AMG?
Mercedes SLS AMG Black Series
W kolejnych latach Niemcy rozwijali gamę SLS AMG. W 2012 roku zaprezentowano wersję Roadster, ponadto produkowano wiele wersji limitowanych, m.in. GT czy chyba najbardziej znaną, mocną Black Series. SLS-a zbudowane również w wersji torowej, przystosowanej do rywalizacji w serii GT3. Co ciekawe, samochód powstał również jako pojazd o napędzie elektrycznym o nazwie Electric Drive, a jego osiągi w niczym nie ustępowały wersjom napędzanym silnikiem spalinowym.
Mercedes SLS AMG Final Edition
Teraz, zaledwie 4 lata po debiucie, Mercedes podjął decyzję o zakończeniu produkcji SLS-a. Powodem nie jest raczej słaba sprzedaż, a warto dodać, że jeden pojazd kosztuje około miliona złotych. Przeciwnie, raczej chodzi o utrzymanie w pewnym limicie całościowej produkcji, by SLS nie stracił miana samochodu wyjątkowego i ekskluzywnego.
By uczcić zakończenie produkcji, Mercedes przygotował specjalną, limitowaną edycję o nazwie SLS AMG GT Final Edition. Auto napędzane jest silnikiem V8 o pojemności 6.3 l - oczywiście produkcji AMG - który, podobnie jak wersja GT, generuje 591 KM. Final Edition będzie wyróżniać się elementami z włókna węglowego. Z tego materiału wykonane zostaną m.in. spojler pod przednim zderzakiem, maska silnika, lusterka i tylne skrzydło.
SLS AMG Final Edition zadebiutuje 20 listopada równocześnie na salonach w Los Angeles i Tokio. Powstanie seria licząca tylko 350 egzemplarzy tego modelu, po czym produkcja SLS-a zostanie zakończona.