W Genewie zaprezentowano dziś nową Toyotę Aygo. To ostatni - po Citroenie C1 i Peugeocie 108 - ze słynnych "trojaczków z Kolina".
Toyocie do końca udało się utrzymać w tajemnicy wygląd auta. Aparycję francuskich kuzynów poznaliśmy już kilka dni temu. Nowa Yaris zdecydowanie różni się od nowych C1 i 108. Mimo zbliżonych wymiarów auto odznacza się unikatowym, własnym stylem.
Toyota Aygo 2014
Rozwiązaniem, które przypadnie do gustu zwłaszcza młodszej klienteli jest pas przedni, który nawiązuje wyglądem do litery X. Jej górne ramiona przechodzą na nadkola i kończą się wkomponowane w lusterka zewnętrzne.
Nadwozie nowej Toyoty Aygo mierzy 3455 mm długości - jest więc o 25 mm dłuższe niż w poprzedniku. O 5 mm zmalała również wysokość pojazdu. We wnętrzu ograniczono występowanie nieosłoniętych, lakierowanych w kolorze nadwozia, blach. Te znajdziemy już wyłącznie w górnych partiach drzwi. Nowa tablica rozdzielcza nawiązuje do większych pojazdów.
Toyota Aygo 2014
Bezpośrednio przed oczami kierowcy zamontowano duży, okrągły prędkościomierz. Po jego lewej stronie znalazł się ciekawy, pionowy, obrotomierz. Na szczycie konsoli środowej, jak we współczesnych autach kompaktowych, znalazł się kolorowy panel dotykowy o przekątnej 7 cali.
Toyota Aygo 2014
Niewielkie zmiany zaszły pod maską. Auto wciąż napędzane jest trzycylindrowym, dwunastozaworowym silnikiem benzynowym o pojemności 1,0 litra. W stosunku do konstrukcji znanej z poprzednika, inżynierowie Toyoty nieznacznie zmodyfikowali kształty komór spalania. Silnik rozwija moc 68 KM, co pozwala autu przyspieszać do 100 km/h w 14,2 sekundy i osiągać prędkość maksymalną 160 km/h.
Produkcją auta, tak samo jak w przypadku poprzednika, zajmie się czeska fabryka PSA w Kolinie.
Zobacz nową Toyotę Aygo na filmie:
Toyota Aygo. Ostatni z "trojaczków" - GALERIA ZDJĘĆ