Volkswagen T-Roc Cabriolet

Na salonie we Frankfurcie oficjalnie zadebiutuje otwarty, kompaktowy crossover spod znaku Volkswagena. Auto ma za zadanie wypełnić lukę w ofercie, jaka powstała po zakończeniu produkcji (w ubiegłym miesiącu) modelu Beetle.

Samochód ma 4,268 mm długości, 1,811 mm szerokości (bez lusterek) i 1522 mm wysokości. Rozstaw osi wynosi 2630 mm. Standardowe wyposażenie, oprócz 17-calowych obręczy kół ze stopów lekkich, obejmować ma m.in. systemy: lane assist, front assist z funkcją hamowania przed przeszkodą w ruchu miejskim (wykrywa pieszych) i hamulec pokolizyjny.

W ofercie znajdzie się też wersja R-line z 19-calowymi kołami, przestylizowanym nadwoziem (inne zderzaki – przedni ze światłami przeciwmgłowymi), sportowymi fotelami i wspomaganiem kierownicy zależnym od prędkości jazdy.

Sam T-Roc Cabriolet ma klasyczny materiałowy dach. Za jego składanie odpowiada zestaw elektromechanicznych siłowników. Cała operacja trwa zaledwie 9 sekund i może być przeprowadzona w czasie jazdy z prędkościami do 30 km/h.

Mechanizm i poszycie dachu składa się do wygospodarowanego w przestrzeni bagażowej schowka. Z tego względu pojemność kufra zmniejszyła się do 284 l. Mimo tego Volkswagen T-Roc zachował funkcjonalne rozwiązania, jak np. składane oparcia tylnej kanapy pozwalające na transport dłuższych przedmiotów.

Cenniki obejmować mają dwie wersje napędowe. Do wyboru będą benzynowe silniki TSI: 1,0 l o mocy 115 KM (trzycylindrowy) oraz 1,5 l 150 KM (czterocylindrowy). Oba standardowo występować mają z napędem na przód i sześciostopniową ręczną skrzynią biegów. Większy motor będzie też można zamówić z siedmiostopniowym DSG.

Auto w pełnej krasie będzie można podziwiać już na wrześniowym salonie we Frankfurcie. Rynkowy debiut zaplanowany został na wiosnę przyszłego roku.