W pierwszym półroczu 2020 roku Polacy otrzymali prawie 20 mld zł odszkodowań i świadczeń ubezpieczeniowych. Tylko z obowiązkowego OC komunikacyjnego wypłaty wyniosły 4,5 mld zł. Mimo że pandemia znacząco ograniczyła ruch pojazdów, odszkodowań z OC było niemal tyle samo, co przed rokiem.
Na ochronę ubezpieczeniową swoich pojazdów Polacy wydali w pierwszym półroczu 2020 roku. 11,6 mld zł. Około 7,3 mld zł stanowiły składki na OC. Pozostałe 4,3 mld zł to składki dotyczące polis autocasco. Za 2 mld zł kupiliśmy polisy chroniące domy, mieszkania i firmy przed skutkami żywiołów.
"W wynikach za I półrocze 2020 r. obserwujemy wzrost odszkodowań w szkodach rolnych, spowodowanych przymrozkami wiosennymi. Widać również, że mimo pandemii i ograniczeń w ruchu pojazdów, wypłaty z OC i autocasco są na poziomie zbliżonym do zeszłorocznego – poiformował Andrzej Maciążek, wiceprezes zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń.
Z kolei Damian Ziąber - rzecznik prasowy Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego - donosi, że w okresie od pierwszego marca (początek tzw. "lockdownu" do 31 lipca 2020 roku Fundusz zidentyfikował 81 770 nieubezpieczonych posiadaczy pojazdów. Dla porówania w analogicznym okresie ubiegłego roku było ich 53 809, co oznacza wzrost o ponad 50 procent! Przypominamy, że zgodnie z obowiązującymi stawkami, za brak ciągłości ubezpieczenia OC samochodu osobowego trwający ponad 14 dni zapłacić trzeba karę w wysokośc 5200 zł!
Trzeba w tym miejscu przywołać najczęstsze przyczyny braku ważnej polisy OC. Pierwsza z nich to wygaśnięcie ubezpieczenia zbywcy pojazdu. Trzeba pamiętać, że nabywca pojazdu korzysta z OC sprzedającego, ale tylko do końca okresu, który widnieje na polisie. Po tym czasie ubezpieczenie wygasa, a nowy właściciel auta ma obowiązek wykupienia własnego OC w dowolnie wybranym zakładzie ubezpieczeń i najpóźniej w ostatnim dniu ważności polisy zbywcy. Nie zadziała tutaj tzw. automatyzm w odnowieniu polisy.
Inna przyczyna to błędne przekonanie o braku konieczności posiadania ważnej polisy OC dotyczącej pojazdu, który jest niesprawny technicznie i/lub nieużytkowany. Takie okoliczności nie mają znaczenia dla ustawowego obowiązku ubezpieczenia i tak długo, jak pojazd jest zarejestrowany, bez względu na jego stan techniczny i fakt użytkowania lub nie – obowiązek posiadania ważnego OC nadal istnieje.
Kolejny częsty przypadek braku ważnej polisy OC to nieopłacenie pełnej składki za ubezpieczenie. Polisa OC zostanie przedłużona na kolejne dwanaście miesięcy tylko w przypadku opłacenia wszystkich rat składki za ubezpieczenie (oczywiście pod warunkiem, że umowa nie została wypowiedziana). Jeśli nie zapłacimy którejkolwiek z rat do końca okresu ubezpieczenia, to ubezpieczenie wygasa wraz z upływem okresu, na który zostało wykupione. Dlatego raz jeszcze podkreślamy – sprawdzajmy ważność polisy, nawet wówczas, a właściwie również wtedy, kiedy rzadziej poruszamy się pojazdem.