BMW i7 M70. Najmocniejsze elektryczne BMW

BMW i7 M70 xDrive to najmocniejszy elektryczny model w historii niemieckiej marki. Auto zadebiutowało na salonie w Szanghaju.

BMW i7 zaprezentowano niemal równo rok temu. Już wówczas zapowiadano, że 544-konne i7 xDrive60 to nie jest szczyt możliwości niemieckich inżynierów. Cierpliwość fanów elektrowozów została wreszcie zaspokojona. Oto BMW i7 M70 XDrive.

Samochód jest napędzany przez dwa silniki elektryczne. Tylny generuje 489 KM, a przedni - 258 KM. Moc systemowa wynosi 660 KM, maksymalny moment obrotowy to 1100 Nm. Ta wartość momentu obrotowego jest dostępne wyłącznie w trybie jazdy M Sport Boost i z włączonym systemem Launch Control. Natomiast podczas jazdy w trybie Sport, maksymalny moment obrotowy sięga 1015 Nm.

BMW i70 M70 rozpędza się do 100 km/h w zaledwie 3,7 s, prędkość maksymalna została ograniczona do 250 km/h. W tym miejscu warto dodać, że auto waży... niemal 2800 kg. Na chodniku nie zaparkujesz...

Oczywiście samochód, chociaż elektryczny, nie ma nic wspólnego z ekologią. Wyposażono w gigantyczną baterię o pojemności 101,7 kWh, co oznacza potężne zużycie pierwiastków rzadkich. Samochód nie jest też oczywiście energooszczędny. Mocne silniki zmagające się z wielką masą, potrzebują dużo prądu.

W efekcie, mimo dużej baterii, zasięg na wynosić około 490-560 km i to wg WLTP, więc realnie będzie to dużo mniej. Co więcej, sam producent ostrzega, że na 560 km zasięgu można liczyć wyłącznie w trybie Max Range, który oferuje znacznie obciętą moc, i w którym wyłączony jest szereg energochłonnych urządzeń pokładowych.

Ładowanie baterii możliwe jest z mocą do 195 kW, o ile uda się znaleźć tak mocną ładowarkę. W Polsce za szybką uznaje się ładowarką o mocy 4-krotnie mniejszej, a takich o mocach powyżej 150 kW jest jak na lekarstwo.

Mocne silniki to niejedyne wyróżniki BMW i7 M70. Samochód otrzymał m.in. zmodyfikowane zawieszenie, układ kierowniczy ze zmiennym przełożeniem i nowy układ hamulcowy. Z zewnątrz i7 M70 wyróżnia się lusterkami M, czarnymi wstawkami, nakładkami na progi i tylnym dyfuzorem.

BMW i7 M70 trafi do salonów w drugiej połowie roku. Ceny nie są jeszcze znane. Auto będzie dostępne w Europie.