Stylizację samochodów BMW w ostatnich latach najłatwiej określić chyba mianem kontrowersyjnej. Samochody prezentowane przez bawarską firmą szybko zdobywały tyle samoch fanów, co zaciekłych przeciwników.
Taki zabieg zapewne był celowy, bowiem nie od dziś wiadomo, że jeśli chce się wyprodukować samochód obiektywnie piękny należy zlecić jego zaprojektowanie w zasadzie dowolnej włoskiej pracowni stylistycznej...
BMW również zna ten sposób. Na odbywającym się właśnie nad jeziorem Como konkursie elegancji Villa d'Este, BMW wraz z Zagato zaprezentowały zachwycające coupe, które właściwie równie dobrze mogłoby nosić logo Ferrari.
BMW Zagato Coupe to prototyp zbudowany na bazie BMW Z4 sDrive35is. Jego myślą przewodnią było "Vmax concept". Pod tym pojęciem kryje się pojazd dopuszczony do ruchu drogowego, spełniający wszystkie wymogi bezpieczeństwa, a jednocześnie o takiej stylizacji, która ma pozwolić osiągnąć jak największą prędkość maksymalną.
Niestety, Niemcy (ani Włosi) nie ujawnili żadnych danych technicznych BMW Zagato Coupe. Nie wiadomo, więc na ile linia projektowania "Vmax concept" zdała egzamin. Ale biorąc pod uwagę, że BMW Z4 sDrive35is jest napędzane podwójnie doładowanym silnikiem 3.0 o mocy 340 KM, to zapewne prędkość maksymalna nie będzie niska...
BMW Zagato Coupe to piękne auto. Niestety, jedyny powstały egzamin trafi do muzeum, nie ma bowiem planów uruchomienia produkcji seryjnej. Co nam jednak szkodzi obejrzeć to piękne auto na zdjęciach. Zapraszamy do galerii.