Najpopularniejsze w Polsce Chevrolety nie mają nic wspólnego z amerykańską motoryzacją. Z początkiem XXI wieku koncern Daewoo, który od kilku lat z powodzeniem budował samochody popadł w tarapaty, udziały w koreańskiej firmie przejął General Motors. Od tego czasu, koreańskie samochody zyskały charakterystyczny złoty znaczek na masce i sprzedawane są w Europie pod nazwą Chevrolet. Dlatego właśnie w ogłoszeniach spotkać można m.in. takie auta jak Chevrolet Matiz czy Chevrolet Nubira.
Captiva to średniej wielkości SUV zbudowany w oparciu o podzespoły produkowanego przez Opla modelu Antara. Samochód dostępny jest na rynku od 2006 roku. Auto występuje zarówno z napędem na przednią, jak i na obie osie. W 2010 roku samochód poddano liftingowi.
W przypadku tak młodego samochodu trudno mówić o typowych usterkach, ale Chevrolet ma kilka słabych punktów. Nie wszystkim przypadnie do gustu działanie automatycznych skrzyń biegów, które są wolne i szarpią. Zawieszenie, chociaż zapewnia całkiem niezły komfort i precyzję prowadzenia, pracuje zdecydowanie za głośno. Z podawanym przez producenta spalaniem również trudno się zgodzić. Benzynowe silniki rzadko kiedy palą mniej, niż 13 litrów na 100 km, 150 konny diesel 2.0 CRDI zużywa średnio około 10 litrów oleju napędowego. Atutem jest przestronne wnętrze i możliwość przewozu nawet 7 osób.
Druga generacja Captivy zaprezentowana została w 2011 roku. Samochód nie został jednak zaprojektowany od podstaw, a jedynie gruntownie "odświeżony stylistycznie". Zmiany objęły głównie pas przedni - zmienił się kształt reflektorów, zderzaka, atrapy chłodnicy i maski. Auto otrzymało również poszerzone nadkola zdolne pomieścić większe felgi, zmodyfikowano również paletę lakierów. Niewielkie modyfikacje zastosowano też we wnętrzu - poprawiono spasowanie niektórych elementów, zmieniono wzory i tkaniny tapicerek. Największe zmiany zaszły w komorze silnikowej. Do napędu auta przewidziano zupełnie nowe jednostki napędowe - benzynowe: 2,4 l (R4) 171 KM i 3,0 l (V6) 251 KM - oraz wysokoprężne: 2,2 l (R4) w dwóch wariantach mocy (163 KM i 184 KM). Samochody zamówić można z napędem wyłącznie na przednią oś lub na wszystkie koła.
W 2013 roku na salonie genewskim zaprezentowano Captivę po subtelnym liftingu.