Równe czterdzieści lat temu do klienta trafił pierwszy Volkswagen Passat. W czym tkwi tajemnica sukcesu niemieckiego lidera klasy średniej?
Volkswagen wyprodukował już 25 mln tych aut
Pierwszy Passat - typoszereg B1 - pojawił się na rynku w 1973 roku. Kluczyki do pierwszego produkcyjnego egzemplarza przekazano nabywcy 25 lipca 1973 roku. Chociaż konkurenci mieli w swojej ofercie wiele zbliżonych wymiarami pojazdów, to właśnie Passat, podobnie jak mniejszy Golf, stał się synonimem auta segmentu D. Dlaczego?
Tajemnica jego sukcesu tkwi w nowoczesnej budowie. Samochód mógł się pochwalić nie tylko modnym, zaprojektowanym przez Giugiaro nadwoziem ale też - a właściwie przede wszystkim - nowoczesnymi rozwiązaniami technicznymi. Te zaczerpnięto z pierwszej generacji Audi 80, która pojawiła się na niemieckim rynku rok wcześniej.
Passat świętuje 40-te urodziny
Passat miał więc nie tylko napęd na przednie koła ale też niezwykle nowoczesne jak na owe czasy zawieszenie. Z przodu zastosowano kolumny MacPhersona, na tylnej osi zamontowano sprężyny śrubowe. Dziś takie rozwiązanie nikogo już nie dziwi, ale w latach siedemdziesiątych nie było wcale standardem. Dość przypomnieć, że produkowany do końca milenium Polonez miał napęd na tył i sztywny most zawieszony na resorach piórowych...
Zastosowanie napędu na przód miało wiele zalet. Po pierwsze zapewniało niebywałą łatwość prowadzenia, brak dużych strat mocy w układzie napędowym pozwolił na zastosowanie niewielkich silników, które - w stosunku do konkurencji - wykazywały mały apetyt na paliwo. Pierwszy Passat miał pod maską benzynowe 1,3 litra o mocy zaledwie 55 KM. W ofercie był też silnik 1,5 który - w zależności od wersji - osiągał 75 lub 85 KM.
Passat stał się synonimem auta klasy średniej
Kamieniem milowym w historii całej linii modelowej Passata był rok 1978, gdy pod maską auta po raz pierwszy pojawił się silnik wysokoprężny. Zapożyczona z Golfa jednostka o pojemności 1,5 litra rozwijała moc 50 KM i zapewniała przyspieszenie do 100 km/h w 19,3 sekundy.
Passat B1 produkowany był do 1981 roku. Wtedy też zastąpił go popularny "mrówkojad", czyli Passat typoszeregu B2. Już pierwsza seria pozwalała sądzić, że model odniesie niebagatelny sukces. Przez osiem lat produkcji nabywców znalazło aż 2,5 miliona egzemplarzy Passata B1. Do dziś Volkswagen sprzedał już 25 milionów różnych wersji poszczególnych generacji modelu Passat.