Z rumuńskiej fabryki Forda w miejscowości Craiova zjechał niedawno pierwszy egzemplarz modelu EcoSport. Uruchomienie montażu auta na Starym Kontynencie to wynik skokowego wzrostu zainteresowania europejskich klientów nowymi suvami amerykańskiej marki.
Ford EcoSport
Pierwotnie władze Forda zakładały, że popyt na model EcoSport – kompaktowy crossover o miejskim charakterze – w pełni zaspokajać będzie budujący go zakład w Chennai w Indiach. Coraz większe zainteresowanie nowym modelem na rynkach Starego Kontynentu zmusiło jednak firmę do szukania rozwiązań, które zapewniłyby płynność dostaw i skróciły czas oczekiwania na nowy egzemplarz.
Ostatecznie zdecydowano o gruntownej modernizacji wyspecjalizowanej w produkcji jednostek napędowych fabryki w Rumunii. Do tej pory zakład budował głównie jednostki napędowe. Jego szlagierowym produktem jest trzycylindrowy, turbodoładowany sinik 1,0 l EcoBoost, który czterokrotnie z rzędu zdobywał nagrodę „Silnika Roku”.
Ford EcoSport
Rumuński zakład pokrywać ma głównie popyt na EcoSporta w Europie. Docelowo produkowane tam auta trafiać mają jednak na blisko 60 rynków na czterech kontynentach.
Ford EcoSport
Pierwszy Ford EcoSport zjechał z nowej, europejskiej, linii montażowej 12 października. Uruchomienie produkcji przebiegało pod okiem najwyższych władz państwowych. Brali w nim udział m.in. prezydent Rumunii - Klaus Iohannis – oraz prezes rady ministrów - Mihai Tudose.
Zeszły rok zamknął się dla Forda ponad 30-procentowym wzrostem sprzedaży suvów w Europie. Statystyki z pierwszych ośmiu miesięcy bieżącego roku potwierdzają dalszy wzrost o dynamice 27 proc.
Rozszerzenie asortymentu rumuńskiej fabryki o model EcoSport oznacza zwiększenie zatrudnienia o blisko 1700 osób. Przed końcem roku załoga fabryki liczyć ma już 3900 pracowników.