Euro NCAP uraczyło nas kolejną porcją informacji dotyczących poziomu bezpieczeństwa oferowanych w europejskich salonach pojazdów. Tym razem przetestowano aż 15 samochodów!
Tylko siedem z nich było rynkowymi nowościami. Pozostałe testy dotyczyły starszych konstrukcji, które doczekały się ostatnio kuracji odmładzających. Specjaliści z Euro NCAP chcieli sprawdzić, czy przy okazji popularnych liftingów producenci nie zapominają o kwestii bezpieczeństwa. Niestety, wyniki nie napawają optymizmem. Pierwszy raz w historii mamy do czynienia z sytuacją, gdy jeden z testowanych pojazdów nie otrzymał ani jednej gwiazdki!
Powody do radości mają nabywcy nowych modeli: Hyundai KONA, Kia Stinger, Jaguar F-Pace oraz kolejnego wcielenia BMW serii 6. Wszystkie z debiutujących właśnie pojazdów otrzymały maksymalny wynik 5 gwiazdek.
Słabiej poradziły sobie z testami budżetowe: MG ZS, Dacię Duster II oraz Kię Stonic. Wszystkie w podstawowej wersji wyposażeniowej oceniono na trzy gwiazdki. Stonic przetestowany został również w bogatszej wersji wyposażenia z pakietem „safety pack”. W takiej konfiguracji przyznano autu maksymalny wynik pięciu gwiazdek.
Prawdziwy pogrom przetoczył się natomiast przez tabele dotyczącą samochodów po kuracji odmładzającej. W tej grupie przetestowano – wciąż dostępne na europejskich rynkach: Alfa Romeo Giuliettę (debiut 2010 rok), DS3 (debiut 2009 rok), Fiata Punto (w obecnej formie od 2005 roku), Fordy C-MAX i Grand C-MAX (debiut 2010 rok), Opela KARLa (debiut 2014 rok) oraz Toyoty: Aygo (debiut w 2014 rok) i Yaris (debiut w 2011 roku).
W tym miejscu wypada dodać, że od debiutu każdego z pojazdów zmieniły się nie tylko wymagania dotyczące wykonywania samych testów zderzeniowych, ale też obowiązkowego wyposażenia pojazdów. To spowodowało, że jesteśmy właśnie świadkami prawdziwego „gradu” spadających gwiazdek!
Maksymalny wynik ogólny - 5 gwiazdek – zachowała jedynie Toyota Yaris. Po dwie gwiazdki (z 5 na 3) straciły: Alfie Romeo Giulietta, DS3 i oba Fordy. W porównaniu z wynikiem uzyskanym w 2014 roku jedną gwiazdkę (z 4 na 3) straciła Toyota Aygo. W tym przypadku przetestowano też odmianę z pakietem safety, która utrzymała pierwotny wynik 4 gwiazdek.
Największym przegranym nowej tury testów okazał się jednak być Fiat Punto. Auto w znacznej bazuje jeszcze na modelu Grande Punto, co oznacza, że w wielu kwestiach obowiązują je wymogi homologacyjne z roku...2005! Właśnie to zawarzyło na ogólnym wyniku pojazdu, który – jako pierwszy w historii – otrzymał ogólną ocenę 0 gwiazdek!
Stało się tak za sprawą przyjętego przez Euro NCAP regulaminu, w myśl którego oceniane auto musi uzyskać noty w każdej z czterech głównych kategorii (bezpieczeństwa dorosłych, dzieci, niechronionych uczestników ruchu i dodatkowych systemów wspomagających bezpieczeństwo). Auto nie posiada jednak takich elementów wyposażenia, jak sygnalizacja niezapiętych pasów (w punto dotyczy jedynie kierowcy), które wymagane są dzisiejszymi przepisami. W konsekwencji pojazd nie mógł dostać żadnych punktów za „dodatkowe” systemy bezpieczeństwa, bo – w myśl obowiązujących przepisów – nie ma nawet wyposażenia podstawowego. W efekcie wynik 0 punktów w 1 kategorii automatycznie poskutkował żenująco niskim rezultatem 0 gwiazdek!
Mimo tego, przeprowadzono jednak test zderzeniowy wg. obecnie obowiązujących standardów. Fiat Punto dziś otrzymał zaledwie 51 punktów procentowych w kategorii ochrony dorosłych pasażerów i tylko 43 punkty procentowe za ochronę dzieci. Zdaniem ekspertów z EuroNCAP odpowiada to „co najmniej dwóm gwiazdkom”. Warto przypomnieć, że jeszcze w momencie debiutu (2005 rok) samochód mógł pochwalić się maksymalnym wynikiem 5 gwiazdek! Tak ogromny postęp osiągnięto w dziedzinie bezpieczeństwa pojazdów w minionych 12 latach.