Kia Picanto zadebiutowała na salonie samochodowym we Frankfurcie w 2003 roku. Samochód zbudowano w oparciu o skróconą płytę podłogową
Hyundaia Getza.
Atutem modelu jest relatywnie duża przestrzeń we wnętrzu i całkiem niezły komfort jazdy. W testach Euro NCAP samochód oceniono na 3 gwiazdki, co nie jest może rewelacyjnym wynikiem, ale biorąc pod uwagę niewielkie wymiary można to zaakceptować. Co ważne, auto cieszy się również opinią niezawodnego. W zasadzie trudno wskazać jakieś typowe usterki tego pojazdu. Od czasu do czasu w zawieszeniu wymiany wymaga jakaś tuleja, przy większym przebiegu dają też o sobie znać (huczeniem) łożyska kół, ale to w zasadzie jedyne poważniejsze naprawy na jakie musi być przygotowany właściciel Picanto.
Podsumowując - świetny samochód miejski. Z uwagi na nie najlepszą opinie o marce (niesłuszną!), rewelacyjny stosunek ceny do jakości!
Na początku 2011 roku debiutowała druga generacja Kii Picanto. Samochód w polskich salonach pojawił się w maju. Po raz pierwszy auto oferowane było również jako trzydrzwiowe, a także z fabryczną instalacją LPG (35-litrowy zbiornik na gaz i 10-litrowy - na benzynę).
Nowa generacja Kii Picanto zaprojektowana została z myślą o europejskich nabywcach. Samochód otrzymał w końcu miłą dla oka, nowoczesną stylistykę, zbudowano go w oparciu o nową płytę podłogową. Auto zapewnia dobre warunki podróżowania dla dwóch osób, w stosunku do poprzednika zdecydowanie lepiej radzi też sobie na drodze (pewniejsze prowadzenie, wyższy komfort). Z uwagi na przystępne ceny i warunki gwarancji, to jeden z lepszych wyborów w swojej klasie.
Kia Picanto w połowie 2015 roku doczekała się liftingu. Nowy image obejmował zmieniony design zderzaka przedniego i tylnego oraz uaktualnienie charakterystycznej w stylistyce samochodów Kia atrapy chłodnicy w kształcie ‘tygrysiego nosa’ (‘tiger-nose grille’). Nabywca mógł też dokupić 14-calowe felgi z lekkiego stopu o nowym wzorze (dostępne w Pakiecie Race).
We wnętrzu odświeżonego Picanto uwagę zwracają chromowane akcenty wokół zestawu wskaźników oraz nawiewów powietrza na desce rozdzielczej. Bardziej modernistyczna w wyglądzie jest oprawa systemu audio w konsoli centralnej. Uwagę zwracają także nowe projekcyjne światła przeciwmgłowe.
Dodatkowo gama kolorystyczna zyskała dwa nowe kolory nadwozia : Honey Bee oraz Dazzling Blue. Pasażerowie Kia Picanto po liftingu mogą poczuć się bezpieczniej dzięki powiększonym tarczom hamulcowym, pozwalającym ograniczyć drogę hamowania.
Dostępne jako opcja wyposażenia, przednie tarcze hamulcowe o średnicy 252 mm (wobec 241 mm w standardzie) umożliwiają zatrzymanie samochodu jadącego z prędkością 100 km/h na dystansie 37 metrów, a więc o 2 metry krótszym niż w wersji podstawowej.
Silnik benzynowy 1,0 l MPI (z wielopunktowym wtryskiem paliwa) został również zmodernizowany pod względem dostosowania do obowiązującej w Europie normy czystości spalin Euro 6.
Zupełnie nowa, opracowana od podstaw, Kia Picanto pojawiła się w ofercie koreańskiego producenta w pierwszej połowie 2017 roku. W porównaniu do poprzednika o 15 mm zwiększył się rozstaw osi. W nowej odmianie wynosi on równe 2,4 m. Mimo tego bez zmian pozostała – licząca 3595 mm – długość nadwozia.
Nieco później - we Frankfurcie - zadebiutowała jej "uterenowiona" odmiana - Picanto X-Line. W nadwoziu znajdziemy wiele nawiązań do samochodów terenowych. Ich wzorem Picanto X-Line otrzymała komplet osłon progów i nadkoli oraz charakterystyczne zderzaki z lakierowanymi na srebrno dekoracjami. Te nawiązywać mają do płyt ochronnych podwozia. Młodszym nabywcom przypadną go gustu stylowe wstawki w jaskrawym, kanarkowym kolorze. Oprócz osłony chłodnicy i obudowy halogenów podobne akcenty znajdziemy również w kabinie.
Odmiana X-Line oferowana jest wyłącznie z trzycylindrowym, benzynowym silnikiem z turbodoładowaniem i bezpośrednim wtryskiem paliwa. Motor osiąga moc 100 km (przy 4000 obr./min) i legitymuje się maksymalnym momentem obrotowym 172 Nm dostępnym w zakresie od 1500 do 4000 obr./min. Kia Picanto X-Line przyspiesza do 100 km/h w 10,1 i – przynajmniej w cyklu pomiarowym – zużywać ma średnio 4,5 l/100 km.
Auto przekonywać ma bogatym wyposażeniem. Na pokładzie znajdziemy np. 7-calowy dotykowy wyświetlacz, bezprzewodową ładowarkę do smartfona czy kamerę cofania. W kabinie znajdziemy też m.in. aluminiowe nakładki na pedały i podciętą u dołu kierownicę.