To już pewne. W marcu przyszłego roku na europejskie drogi wyjedzie ostatni Ford Mondeo. Firma poinformowała właśnie o dacie zakończenia produkcji obecnej generacji, która wytwarzana jest w hiszpańskiej fabryce nieopodal Walencji. Na temat następcy Ford wymownie milczy. Oznacza to, że po blisko trzydziestu latach, popularny model segmentu D ostatecznie zniknie z ryku!
Decyzja nie jest zaskoczeniem. W ubiegłym roku amerykańskiej oferty Forda zniknął brat bliźniak Mondeo – model Fusion. Pozostawienie auta bez następcy nie powinno dziwić. Przedstawiciele amerykańskiej marki podkreślają, że od 2000 roku popyt na auta segmentu D zmalał w Europie aż o 80 procent! Z drugiej strony w ubiegłym roku suvy stanowiły już 39 proc. całkowitej sprzedaży Forda w Europie.
Po zakończeniu produkcji Mondeo w fabryce w Hiszpanii powstawać mają hybrydowe układy napędowe z silnikami benzynowymi o pojemności 2,5 l. całkiem prawdopodobne, że w Hiszpanii produkowany też będzie nowy – zapowiadany na 2023 roku – Ford z napędem elektrycznym.
Debiut Mondeo (końcówka 1992 roku) był dla europejskiego rynku prawdziwym punktem zwrotnym. ”Samochód światowy”, który zastąpił w ofercie marki Sierrę, był efektem prac niemieckiego zespołu projektowego. Zaprojektowane od podstaw auto otrzymało napęd na przednią oś. Było też pierwszym samochodem na świecie oferowanym seryjnie – bez żadnych dopłat - z poduszką powietrzną kierowcy! Auto docenili zarówno nabywcy, jak i dziennikarze motoryzacyjni. Mondeo okrzyknięte zostało ”Samochodem Roku 1994”.
Do dziś na europejskie drogi trafiło już blisko 5 mln różnych generacji Forda Mondeo.