Średni cykl życia przeciętnego modelu samochodu wynosi dziś około sześciu lat.
Nie wszystkie auta można jednak zaliczyć do przeciętnych. Jednym z tego typu pojazdów jest bez wątpienia Rolls Royce Phantom. Od premiery obecnej, siódmej z kolei, generacji tej brytyjskiej limuzyny minęło właśnie równe 10 lat. Nic nie wskazuje jednak na to, by brytyjski producent nosił się z zamiarem zaprezentowania następcy.
Rolls Royce Phantom obecnej generacji
Pod koniec zeszłego roku samochód poddany został delikatnemu restylingowi. Niewielkie zmiany dostrzec można m.in. w kształcie pasa przedniego – auto zyskało np. wykonane w technologii LED światła do jazdy dziennej.
Phantom jest pierwszym modelem Rolls Royca wprowadzonym na rynek po przejęciu firmy przez koncern BMW. Z Niemiec pochodzą m.in. kompletne karoserie, które transportowane są do brytyjskiej fabryki w Goodwood, gdzie trafiają na lakiernię a następnie na poszczególne stanowiska montażowe.
Wnętrze Rolls Royce'a Phantoma obecnej generacji
Samochód niemal w całości wykonywany jest ręcznie – fabryka w Goodwood ma na wyposażeniu jedynie trzy roboty (większość z nich pracuje w lakierni).
Auto napędzane jest benzynowym silnikiem o pojemności 6,75 l. Jednostka w układzie V12 rozwija moc maksymalną 453 KM.
Rolls Royce Phantom pierwszej serii
Urodziny Phantoma są hucznie świętowane w Goodwood. W momencie rozpoczęcia produkcji brytyjska marka zatrudniała jedynie 400 osób, każdego dnia z fabryki wyjeżdżał jeden samochód. Dziś, w 10 lat od debiutu auta Rolls Royce zatrudnia już 1 400 osób i produkuje aż dwadzieścia aut dziennie.
Pierwszy Rolls Royce Phantom zadebiutował w 1925 roku. Do tej poru samochód doczekał się już siedmiu generacji.