Coraz ostrzejsze normy emisji spalin sprawiają, że producenci zmuszeni są do systematycznej elektryfikacji gamy modelowej. Proces ten dotknął właśnie Mercedesa CLA, również w wersji Shooting Brake.
Mercedes CLA po liftingu
Wszystkie wersje silnikowe, a w Mercedesie tradycyjnie jest ich dużo, zostały wyposażone w układ hybrydowy typu mild, którego głównym elementem jest silnik elektryczny o mocy 14 KM. Dzięki temu samochód ma lepiej ruszać z niskich obrotów, ale przede wszystkim - legitymować się niższym zużyciem paliwa - przynajmniej podczas cyklu pomiarowego.
Obecnie kupując Mercedesa CLA lub CLA Shooting Brake można wybierać pomiędzy wersjami benzynowymi: CLA 180 (136 KM), CLA 200 (163 KM) i czteronapędowymi CLA 220 (190 KM) i CLA 250 (224 KM).
Mercedes CLA Shooting Brake po liftingu
Zwolennicy diesli - co może już dziwić - również mają w czym wybierać. Dostępne są wersje: CLA 180 d (116 KM), CLA 200 d (150 KM), CLA 220 d (190 KM).
W gamie Mercedesa CLA jest również jedna wersja hybrydowa z możliwością ładowania z gniazdka. Oznaczony CLA 250 e samochód otrzymał nowy silnik elektryczny, który generuje 109 a nie 102 KM. Moc systemowa tej wersji to 218 KM.
Mercedes CLA po liftingu
Wisienkę na torcie stanowią wersje AMG: CLA 35 (306 KM) i CLA 45 (421 KM). Ich elektryfikacja jeszcze nie skaziła.
Przy okazji modernizacji układów napędowych CLA Mercedes przeprowadził nieco innych zmian, ale bardziej należy mówić o modyfikacji na nowy rok modelowy niż o liftingu. W kabinie pojawiły się nowe materiały wykończeniowe, zastosowano również nowocześniejszy system multimedialny MBUX.
Zmiany stylistyczne to absolutne minimum - właściwie ograniczono je to świateł przednich i tylnych o zmienionym wzorze.