W Factory 56, w zakładach Mercedesa w Sindelfingen, rozpoczęło się wytwarzanie elektrycznej limuzyny EQS. Produkcja modelu, pierwszego montowanego tam auta w 100 proc. na prąd, jest integrowana z bieżącymi pracami fabryki. Obecnie linie montażowe w Factory 56 opuszczają już Mercedes klasy S w wersji ze standardowym i długim rozstawem osi oraz Mercedes-Maybach klasy S.
Mercedes EQS na linii produkcyjnej
Jak czytmay w oficjalnym komunikacie - "budowa EQS-a w Factory 56 stanowi przykład zrównoważonej i neutralnej pod względem emisji CO2 produkcji samochodów Mercedes-Benz". Fabryka wyróżnia się licznymi rozwiązaniami na rzecz ochrony środowiskai zasobów. Przykładem są między innymi systemy fotowoltaiczne na dachu budynku, pokrywające około 30 proc. rocznego zapotrzebowania na prąd. Maksymalna elastyczność pozwala na montaż różnych modeli i typów napędów na wspólnej linii. Dzięki temu procesy i wyposażenie hali produkcyjnej Factory 56 można precyzyjnie dostosować do wymogów elektrycznego modelu EQS. W Factory 56 znajduje się kilka modułowych stacji, na których różne warianty układu napędowego mogą być łączone z odpowiednimi nadwoziami – a wszystko na jednej linii.
Mercedes EQS na linii produkcyjnej
Produkcja i rozwój EQS-a bazują na nowej koncepcji, z większym udziałem technik cyfrowych oraz sztucznej inteligencji. Do koordynacji prac w fabryce służy cyfrowy ekosystem MO360, którego zadaniem jest zapewnienie najlepszego możliwego wsparcia pracownikom Factory 56 – a jest ich ponad 1500.
Mercedes EQS na linii produkcyjnej
EQS to pierwsza w pełni elektryczna luksusowa limuzyna marki Mercedes-EQ – i samochód, który na nowo zdefiniować ma ten segment pojazdów. Początkowo model trafi na rynek w dwóch wersjach: EQS 450+ o mocy 245 kW (333 KM) oraz EQS 580 4MATIC o mocy 385 kW (524 KM). Zasięg do 770 km (cykl WLTP) i moc do 385 kW (524 KM) sprawiają, że układ napędowy EQS spełniać wszystkie oczekiwania wobec limuzyny w segmencie klasy S. Planowana jest też wersja o mocy do 560 kW (762 KM).
Wszystkie EQS-y dysponują silnikiem elektrycznym (eATS) na tylnej osi, a wersje z 4MATIC mają jednostkę eATS również z przodu. Wraz z EQS-em debiutuje nowa generacja akumulatorów o znacznie większej gęstości energii. Większy z dwóch dostępnych akumulatorów ma użyteczną pojemność (netto) 107,8 kWh. To o ok. 26 proc. więcej niż EQC 400 4MATIC.