Mitsubishi oficjalnie zaprezentowało Colta siódmej generacji. Niestety, zgodnie z przewidywaniami, jest to po prostu
Renault Clio po liftingu z odrobinę zmienionym pasem przednim.
Mitsubishi Colt
Nowy Colt jest już drugim klonem modelu Renault. Przypomnijmy, że Mitsubishi sprzedaje już ASX-a, który jest kopią Captura.
Opis nadwozia Colta możemy więc śmiało pominąć, szczególnie, że obecna generacja Renault Clio, tyle że w wersji przed liftingiem, dostępna jest w salonach od... 2019 roku. Nie sposób jednak pominąć paskudnej plastikowej zaślepki zamontowanej na klapie bagażnika w miejscu, gdzie w Clio jest logo Renault...
Mitsubishi Colt
Identyczne jest również wnętrze obu modeli, różnice sprowadzają się do zmienionego loga na kierownicy. Ekran systemu infotainment dostępny jest dwóch wersjach, o wielkości 7 lub 9,3 cala, z kolei ekran cyfrowych zegarów może mieć przekątną 7 lub 10 cali.
System pokładowy umożliwia bezprzewodowe skorzystanie z interfejsów Android Auto i Apple CarPlay.
Mitsubishi Colt
Również układy napędowe Colta są tożsame z tymi, stosowanymi w Clio. Bazowa jednostka to trzycylindrowy silnik 1.0 MPI o mocy 66 KM, który współpracuje z manualną skrzynią pięciobiegową. Stopień wyżej od tej opcji znajduje się doładowana wersja tego silnika (1.0 MPI-T), o mocy 91 KM, współpracująca z sześciobiegową manualną skrzynią biegów.
Ponadto Mitsubishi Colt będzie dostępne jako hybryda (pełna, typu HEV). Łączący czterocylindrową jednostkę benzynową 1.6 i silnik elektryczny o mocy 36 kW oraz akumulator o pojemności 1,2 kWh układ hybrydowy generuje 143 KM mocy. Ta odmiana standardowo jest wyposażona w przekładnię automatyczną.
Mitsubishi Colt VII generacji będzie produkowane w fabryce... Renault w tureckiej Bursie. Samochód trafi do sprzedaży w październiku.