Mitsubishi Colt 1.0 LPG - Oszczędniejszy niż hybryda

Nowe Mitsubishi Colt to wierna kopia Renault Clio i efekt współpracy pomiędzy Mitsubishi, Renault oraz Nissanem, które wzajemnie wymieniają się technologiami. Nowy Colt pojawił się na rynku w 2023 roku i względem Clio obecnej generacji było to opóźnienie o 4 lata. Oba modele byłyby praktycznie nie do rozróżnienia, gdyby nie emblematy. Auta mają delikatnie odmienną ofertę cenową, a jedną z głównych różnic do tej pory była fabryczna instalacja gazowa, możliwa do zamówienia wyłącznie w salonach francuskiej marki. To się jednak zmieniło i teraz również Colt zyskał taką opcję. I to właśnie Colta z LPG sprawdziliśmy w naszym teście.

1. Mitsubishi Colt LPG - Nadwozie, wymiary
2. Mitsubishi Colt LPG - W kabinie
3. Mitsubishi Colt LPG - Dane techniczne, osiągi
4. Mitsubishi Colt LPG - wrażenia z jazdy
5. Mitsubishi Colt LPG - Spalanie: benzyna i LPG
6. Mitsubishi Colt LPG - Podsumowanie i werdykt

Mitsubishi Colt LPG - Nadwozie, wymiary

Wskazanie różnic pomiędzy Coltem a Clio wymaga bystrego wzroku i głębszego skupienia. Oczywiście są inne emblematy, a poza tym oba auta mają odrobinę inaczej zaprojektowany grill. Jeśli jednak przymkniemy oko na wtórny design, to można uznać, że Mitsubishi Colt to zgrabnie zaprojektowany samochód, ze świeżym wyglądem i co ważne - prezentuje się atrakcyjnie już w podstawowych wersjach wyposażenia. Jeśli chodzi o wymiary, to Colt jest typowym przedstawicielem segmentu B, a jego bezpośrednią konkurencję stanowią na przykład Toyota Yaris, Skoda Fabia czy Suzuki Swift. Mitsubishi Colt mierzy dokładnie 4047 mm długości (przy rozstawie osi równym 2583 mm), 1728 mm szerokości oraz 1437 mm wysokości. Masa własna pojazdu to z kolei 1150 kg.

Mitsubishi Colt LPG - W kabinie

W najnowszym cenniku na rok 2025 Mitsubishi Colt dostępny jest tylko w jednej wersji wyposażenia o nazwie Invite. To według mnie całkiem rozsądnie wyposażony wariant, który zawiera między innymi automatyczną klimatyzacją, centralny 7-calowy ekran dotykowy z bezprzewodową obsługą Android Auto i Apple CarPlay oraz 7-calowy wyświetlacz zegarów. Jest także ładowarka indukcyjna, dostęp bezkluczykowy czy kamera cofania. Zabrakło mi natomiast możliwości domówienia podgrzewanych foteli.

Kabina Colta przemawia do mnie ergonomią i prostą oraz intuicyjną obsługą wszystkich funkcji. Przednie fotele są udane i pomimo braku regulacji podparcia odcinka lędźwiowego, okazują się naprawdę wygodne w dłuższych trasach, oferując też mocne podparcie boczne. W drugim rzędzie wygospodarowano przestrzeń, która pozwoli wygodnie usiąść dwóm dorosłym osobom, zapewniając im odpowiednią ilość miejsca zarówno na nogi, jak i ponad głową. Niestety, co typowe dla segmentu B, nie znajdziemy tu właściwie żadnych udogodnień w postaci osobno regulowanych nawiewów klimatyzacji, złącz do ładowania czy rozkładanego podłokietnika. Zbiornik gazu zamontowany jest w miejscu koła zapasowego i zajmuje większość przestrzeni pod podłogą bagażnika. Z tego powodu na nasze bagaże mamy dostępne 301 litrów, zamiast standardowych 391.

Mitsubishi Colt LPG - Dane techniczne, osiągi

Pod maską Colta znajdziemy 1-litrowy 3-cylindrowy silnik z turbosprężarką, a motor sprzężono z 6-biegową skrzynią manualną. Ciekawostką jest fakt, że Colt z LPG ma lepsze osiągi niż odpowiednik bez instalacji gazowej. Mamy tu bowiem równe 100 zamiast 91 KM oraz 170 zamiast 160 Nm momentu obrotowego. Dzięki temu przyspieszenie 0-100 km/h trwa niemal o pół sekundy krócej (11,8 sekundy). Prędkość maksymalna jest taka sama i wynosi 180 km/h.

Mitsubishi Colt LPG - wrażenia z jazdy

W rzeczywistości dodatkowy zastrzyk mocy nie jest aż tak odczuwalny, co nie zmienia faktu, że Colt w ruchu miejskim jest nad wyraz żwawy. Dobrze zestopniowana skrzynia w połączeniu ze sprawnie załączaną turbosprężarką sprawia wrażenie, jakby pod prawą stopą do dyspozycji było parędziesiąt koni mechanicznych więcej. Do tego sama obsługa skrzyni biegów jest łatwa i przyjemna - lewarek precyzyjnie wskakuje na położenie danego biegu, sprzęgło można w pełni wyczuć, a do tego napęd wspomaga nas przy ruszaniu, co zmniejsza ryzyko zdławienia silnika do minimum. Szkoda tylko, że zabrakło tu obrotomierza z prawdziwego zdarzenia - zastępuje go tylko wirtualny wskaźnik, z którego właściwie nie da się odczytać dokładnej prędkości obrotowej. Kultura pracy silnika jest niezła jak na jednostkę 3-cylindrową i dopiero przy wyższych obrotach do uszu dociera nieprzyjemny szorstki warkot.

W dalszej trasie przydaje się szósty bieg, dzięki któremu Colt nie dostaje zadyszki, poruszając się w tempie autostradowym. W takich warunkach warto też pochwalić wysoką stabilność auta przy wysokich prędkościach - samochód nie wykazuje tendencji do “myszkowania” na drodze i prowadzi się w pewny i przewidywalny sposób. Zawieszenie nieźle radzi sobie z nierównościami nawierzchni, pod warunkiem, że są one pojedyncze. Ciągła jazda marnej jakości drogą powoduje już, że amortyzatory nie nadążają z niwelowaniem drgań.

Mitsubishi Colt LPG - Spalanie: benzyna i LPG

Samochód uruchamia się na benzynie, ale potem błyskawicznie przełącza się na gaz. Oczywiście możemy też ręcznie wybrać rodzaj wykorzystywanego paliwa, o ile pozwoli nam na to zawartość jednego lub drugiego zbiornika. Doceniam, że po przełączeniu paliwa, zmienia się także układ komputera pokładowego, który od razu pokazuje właściwy zasięg czy spalanie.

Auto użytkowałem w grudniu, co pewnie poskutkowało ponadprzeciętnie dużymi rozbieżnościami zużycia gazu względem benzyny. W mieście, przy gęstych korkach, Colt potrzebował niecałe 6 l benzyny oraz około 7,5 l gazu na każde przejechane 100 km. W trasie, jadąc z prędkościami do 90 km/h, wyniki te spadały kolejno do 4,5 oraz 6 l/100 km. Na autostradzie z kolei przejechanie 100 km uszczupli zbiornik o jakieś 8 l benzyny lub 10 l gazu. Łącznie możemy zatankować 39 litrów benzyny oraz 32 litry gazu.

Mitsubishi Colt LPG - Podsumowanie i werdykt

Mitsubishi Colt z LPG to jedna z najlepszych propozycji na rynku dla tych, którzy oczekują przede wszystkim niskich wydatków na paliwo. Fabryczny montaż instalacji rozwiązuje ewentualne problemy z utrzymaniem gwarancji i z zaciekawieniem obserwuję, że ten trend wraca na rynek. Colt całościowo jest samochodem nie tylko oszczędnym, ale i przyjemnie jeżdżącym, z niezłą dynamiką i wygodnym wnętrzem. A że to kopia Renault Clio? To stosunkowo popularny zabieg na motoryzacyjnym rynku i w tym przypadku wybór między jedną i drugą marką zazwyczaj będzie pewnie czysto emocjonalny, wynikający z przywiązania do widoku danego logo na masce auta.

Na koniec standardowo cena - testowane Mitsubishi Colt z instalacją LPG kosztuje 89 450 złotych. Cennik nie przewiduje możliwości dobrania jakichkolwiek opcji wyposażenia, a dopłacić możemy jedynie do lakieru (2300 złotych za lakier metalizowany i 2600 złotych za specjalny lakier Sunrise Red).

Tekst i zdjęcia: Michał Borowski