Lexus zaprezentował właśnie kolejnego członka elitarnej rodziny F - model GS F. Przypominamy, że literką F oznaczane są najmocniejsze, wyczonowe niemalże odmiany samochodów japońskiego producenta. Co, tym razem, konstruktorzy Lexusa przygotowali dla swoich klientów?
Lexus GS F
Na tle standardowych odmian Lexusa GS model GS F wyróżnia się zmodyfikowanym pasem przednim. Auto otrzymało m.in. powiększoną osłonę chłodnicy i wykonane w całości w technologii LED oświetlenie. Samochód otrzymał też poszerzone przednie błotniki z wlotami powietrza poprawiającymi wentylację komory silnika, nakladki na progi i dwie podwójne końcówki układu wydechowego. Co ciekawe, z tyłu - oprócz dyfuzora - znajdziemy jedynie ledwie zauważalny spoiler wieńczący klapę bagażnika.
Lexus GS F
W kabinie znalazły się m.in. dwukolorowa, skórzana tapicerka oraz daszek zegarów i środkowy podłokietnik obszyte alcantarą. Na desce rozdzielcze i drzwiach znalazły się też dekoracyjne listwy z włókien węglowych.
Japończycy podkreślają niezwykłą lekkość Lexusa GS F. Gotowy do drogi pojazd waży jedynie 1830 kg. Zanim powiecie, że to dużo, spieszymy wyjaśnić, iż pod maską limuzyny segmentu E znalazł sie atmosferyczny, benzynowy silnik V8 o pojemności 5,0 l. Jednostka rozwija moc 473 KM przy 7100 obr./min i dysponuje maksymalnym momentem obrotowym 527 Nm oferowanym w zakresie od 4800 do 5600 obr./min.
Lexus GS F
Moc przenoszona jest na koła tylnej osi przez ośmiostopniową, automatyczną skrzynię biegów z funkcją ręcznej zmiany przełozeń (również za pośrednictwem montowanych przy kierownicy łopatek). Auto otrzymało też znany chociażby z modelu RC F aktywny dyferencjał Torque Vectoring, który pracować może w trzech różnych trybach: standard, slalom i tor.
Osiagi Lexusa GS F pozostają tajemnicą. Firma poinformowała jedynie, że nadwozie auta charakteryzuje się większą sztywnością skrętną niż standardowy GS. Inne są też układ hamulcowy i nastawy zawieszenia.