Czy możliwy jest zakup używanego, ale młodego i objętego gwarancją SUV-a za około 30 tysięcy złotych? Jak najbardziej!
Dacia Duster to najnowszy model rumuńskiego producenta. Samochód debiutował na salonie w Genewie w 2010 roku i spotkał się z bardzo ciepłym przyjęciem na rynku.
Dustera oparto na płycie podłogowej Dacii Logan, również wnętrze pochodzi z tego modelu. Duster jest oferowany zarówno w wersji z napędem na przód, jak i obie osie - układ napędu wszystkich kół pochodzi z Nissana Qashqai (jak wiadomo, Dacia należy do Renault, a Renault wraz z Nissanem tworzą alians).
Duster obecnie stanowi absolutny bestseller Dacii. Od początku roku w polskich salonach sprzedano 1316 egzemplarzy tego modelu, czyli więcej niż pozostałych modeli razem wziętych (Sandero - 658, Logan MCV - 502, Logan - 27).
Dacia Duster
Dacia Duster na rynku jest stosunkowo krótko, ponadto wszystkie egzemplarze objęte są gwarancją. Mimo wszystko warto zauważyć, że auta cieszą się dobrą opinią użytkowników - serwisy odwiedzają najczęściej wyłącznie przy okazji okresowych przeglądów gwarancyjnych. Z tego względu oferta na rynku wtórnym nie jest zbyt bogata, można jednak znaleźć egzemplarze z roku 2010 za około 30-35 tysięcy zł (ceny wahają się w zależności od silnika i typu napędu).
To oznacza, że w segmencie SUV-ów Duster nie ma praktycznie konkurencji.
Co za bzdury roczny duster to chyba powypadkowo ceny zacyznaja sie od 40tys
W tym wypadku cena akurat jest wygórowana. Te samochody powinny być dodawane do zestawów Happy Meal [czesc]
Za 40 tys. można kupić fabrycznie nowy samochód z 2011 roku z silnikiem benzynowym i napędem jednej osi.
Należy chyba dodać o jakiej wersji Dustera mowa w artykule. Faktycznie można kupić nową Drakule za 40 tys., ale można również wydać na nią 70 tys. Jak zostaną dookreślone szczegóły nie będzie żadnych wątpliwości.
tylko kto po roku sprzedaje samochód ??
Kto sprzedaje po roku? Ktoś, kto się wstydzi zakupu.
Mnie Dacia kojarzy się i bezie się kojarzyła z marką dla ludzi skąpych. Nadwozie Dustera nie jest brzydkie, lecz znaczek Dacia dyskwalifikuje ten samochód. Na jego posiadaczu zawsze będzie ciążyło piętno człowieka, który chce mało wydać. Prestiżu mu ten samochód nie doda. Dlatego właśnie po roku następuje tak ogromny spadek wartości tego samochodu.
Widzę , że " Malec" jest zakompleksiony jak chce kupnem samochodu podwyższać sobie prestiż. Podejrzewam że jest zbyt mały, pewnie ma duży samochód niemiecki.
No cóż Rafale, jeśli jesteś właścicielem Dacii to i tak nie zrozumiesz, że Dacia splendoru swojemu właścicielowi nie przynosi. Fora miłośników tej marki stworzono właśnie po to, by leczyć tych nieszczęśników z kompleksów. Dalej z uporem maniaka będę powtarzał Dacia to jedna wielka pomyłka, posiadanie takiego samochodu ciągnie jego właściciela w dół a nie do góry
Little a czym ty jeżdzisz ? ferarii, jaguar, zonda? czy 14 letni golf?
Kazdy kupuje to co chce
Trzeba być zakompleksionym debilem żeby kupować sobie samochód dla splendoru i prestiżu, zamiast do wygodnego przemieszczania się.
Ja jestem zadowolony z mojego "Dusterka", mało pali i dobrze się prowadzi. Na razie mnie nie zawiódł. Uważam że SUV-y to idealne auta na polskie drogi. Mieć a nie mieć czyni sporo, a znaczek? To dobre dla snoba, albo co gorsza "buraka". Na zachodzie nie mają z tego powodu kompleksów i tam ten model sprzedaje się jeszcze lepiej.