Zwrot kosztu instalacji po
12000 km czyli po 8 miesiącach
Zużycie paliwa
9.4 l gazu na 100 km
Koszt przejechania 100 km
24 zł
Przyspieszenie do 100 km/h
11.6 s.
Prędkość maksymalna
159 km/h
UwagaŚredni przebieg sugerowanej jednostki napędowej wskazuje na dość znaczne wyeksploatowanie silnika. Decydując się na montaż instalacji gazowej, trzeba wybrać dobry warsztat, który tak dobierze instalację gazową by nie doszło do wypalenia gniazd zaworowych, co może się skończyć utratą kompresji w cylindrach i szybką koniecznością remontu kapitalnego.
Rover 25 1.4 103 KM
Rover 25 to w zasadzie popularna seria 200, poddana gruntownemu liftingowi. Zmiana nazwy wynikała z wprowadzenia na rynek nowego Rovera 75, co pociągnęło konieczność dostosowania do nowego dwucyfrowego trendu oznaczeń innych produkowanych przez Anglików pojazdów. Po gruntownej modernizacji (głównie zewnętrznej) przemianowano więc produkowane wówczas serie 400 i 200 na modele 45 oraz 25. Te ostatnie pojawiły się na rynku w 1999 roku i przetrwały w ofercie aż do upadku marki w 2005 roku, chociaż zbudowano je w oparciu o płytę podłogową Hondy Civic, produkowanej w końcu lat osiemdziesiątych (płyta została zmodyfikowana wraz z debiutem serii 200 w 1995 roku, zmieniono wówczas rozstaw osi oraz konstrukcję tylnego zawieszenia, pojawiła się belka skrętna).
Do napędu auta wykorzystywano te same jednostki napędowe (seria K), co w przypadku modeli serii 200 (z oferty zniknął słabszy, ośmiozaworowy 75 konny silnik 1,4 l.). Podobnie jak w poprzedniku, trzeba więc uważać na przepalające się uszczelki pod głowicą. W 2004 roku, na krótko przed zaprzestaniem produkcji, seria 25 doczekała się jeszcze głębokiego liftingu. W samochodach zamontowano zespolone reflektory przednie oraz nową deskę rozdzielczą. Rovery 25 cieszą się dobrą opinią, chociaż na usterki narażony jest osprzęt silnika (rozrusznik, alternator) czy elektryka (siłowniki centralnego zamka, elektroniczne przepustnice). Fani silników Diesla, podobnie jak w przypadku innych Roverów, powinni przygotować się na utrudniony dostęp do części zamiennych i naprawdę głośną pracę (zwłaszcza na biegu jałowym).
Najgorszymi doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem wydatków.
Ostatnia zmiana: 2009-11-14