Nie jest to nie niespodzianką, ale jednak trudno się tym pogodzić - z rynków europejskich znika właśnie Lancia. To koniec tej marki.
"Dziękujemy za okazane zainteresowanie samochodami marki Lancia" - taki komunikat wraz z zachętą do skorzystania z oferty innych producentów grupy FCA i możliwością skorzystania z usług posprzedażowych, wita odwiedzających stronę Lancii w Polsce.
Lancia Thema
Podobnie komunikaty pojawiły się również na stronach Lancii w innych krajach. Oznacza to, że w życie wchodzi ogłoszony już w 2014 roku plan, zgodnie z którym Lancia miała zostać wycofana z rynku, a jej oferta - ograniczona do dostępnego wyłącznie we Włoszech, a produkowanego w Tychach, modelu Ypsilon.
Fiaskiem zakończył się więc plan Fiata na reaktywację Lancii. Jednak w sumie trudno się temu dziwić. Marka przez dłuższy czas miała w ofercie tylko dwa modele - miejskiego Ypsilona i opartą na technice Fiata (płyta podłogowa, silniki) kompaktowa Deltę.
Problem jednak w tym, że pierwsza generacja Delty była kultowym samochodem sportowym, który wielokrotnie święcił tryumfy na trasach rajdowych mistrzostw świata. Tymczasem szefostwo Fiata, nie chcąc robić konkurencji dla mających wizerunek marek sportowych Alfy Romeo i Abartha, chciał zrobić z Lancii markę luksusową...
Lancia Delta
Gwoździem do trumny były wprowadzone w Europie w 2011 roku modele Thema, Voyager i Flavia, które stanowiły klony modeli Chryslera. I to nie tylko klony techniczne, ale również stylistyczne. Jedynie Thema otrzymała nowe wnętrze, ale klienci nie dali się oszukać i pamiętali, że Chrysler 300C, który stał się Themą, zbudowano w oparciu o płytę podłogową Mercedesa W210, czyli popularnego "okulara"...
Chociaż w teorii Thema, Voyager i Flavia były obecne w cennikach przez kilka lat, to praktyce zostały niemal całkowicie pominięte przez klientów. Nie pierwszy raz brak pomysłu na markę i tzw. "badge engineering", czyli oferowanie tych samych modeli pod różnymi markami, doprowadziły do upadku. Wystarczy wspomnieć, co zrobił General Motors z Saabem (a niewiele brakło - by również z Oplem), a Ford - z Volvo. Dziś Saaba już nie ma, za to kupione przez Chińczyków Volvo ma się świetnie.
Lancia Voyager
Lancia podąża więc śladem Saaba i przechodzi do historii. Szkoda, bo to naprawdę zasłużona dla motoryzacji marka. Fani zapamiętają zapewne takie modele jak Delta pierwszej generacji, sportowy Stratos, luksusowy Thesis czy Kappa, która w Polsce była samochodem rządowym.
A co z Ypsilonem? Tychy mają się czym martwić. W 2015 roku w zakładzie powstało ponad 300 tys. aut, głównie Fiat 500, ale również Lancia Ypsilon i Ford Ka. W maju 2016, po 8 latach, zakończono produkcję na zlecenie Forda, przez co cały rok zamknął się liczbą przeszło 273 tys. wyprodukowanych aut, w tym ponad 67 tys. to Lancie Ypsilon, a przeszło 12 tys. - Fordy.
Wycofanie z produkcji Ypsliona oznaczałoby roczną produkcję na poziomie 200 tys, aut, a więc o 1/3 mniejszą od wyniku z 2015 roku. Na szczęście, póki co, sprzedaż Ypsilona we Włoszech jest stabilna, więc termin zakończenia produkcji tego modelu nie został określony.