Używane: Dacia Duster

Dacia Duster to kompaktowy SUV, który debiutował na salonie w Genewie w 2010 roku. Samochód oparto na płycie podłogowej Dacii Logan, również wnętrze pochodzi z tego modelu. We wrześniu 2013 roku na salonie we Frankfurcie zaprezentowano wersję po liftingu.

Od razu trzeba zdać sobie sprawę, że Dacia jest marką budżetową, co oznacza niskie ceny, ale również nieco gorsze materiały, wyposażenie czy niewielki wybór jednostek napędowych. Z drugiej strony, Duster jest najtańszym samochodem typu SUV dostępnym na polskim rynku. A to może kusić...

Dacia to marka należąca do Renault, nie jest więc niespodzianką, że Duster, podobnie jak inne modele rumuńskiej marki, oparty jest na francuskiej technologii. Auto debiutowało w 2010 roku stanowiąc wówczas sporą niespodziankę i spotykając się z ciepłym przyjęciem klientów.

Duster jest oferowany zarówno w wersji z napędem na przód, jak i obie osie - układ napędu wszystkich kół pochodzi z Nissana Qashqai (Renault wraz z Nissanem tworzą alians). System 4x4 działać może w trzech trybach - zwykłym (2WD), automatycznym, gdy napęd tylnej osi dołączany jest automatycznie po wykryciu poślizgu kół przedniej osi oraz zblokowanym, gdy moment obrotowy rozdzielany jest po równo między osiami (blokada jest wyłączona automatycznie podczas jazdy w większą prędkością).

Wybór jednostek napędowych nie jest szeroki. Samochód oferowano z benzynowym silnikiem 1.6 o mocy 105 KM oraz w wersji z tą samą jednostką i fabrycznym zasilaniem LPG. Alternatywę stanowi dobrze znany francuski diesel 1.5 dCi, który moc waha się między 90 a 110 KM. Niestety, wszystkie wersje wysokoprężne wyposażone są w filtr cząstek stałych, który generuje kłopoty podczas miejskiej eksploatacji (potrafi się zapchać). Trzeba liczyć się również z usterkami osprzętu - naturalnemu zużyciu eksploatacyjnemu ulegają wtryskiwacze czy turbosprężarka. Gorzej, że zdarzają się również problemy z panewkami - lekarstwem jest regularna wymiana oleju, najlepiej co 10 tys. km.

Silnik benzynowy jest prostszy konstrukcyjnie, dlatego w zasadzie jedynym elementem, który zużywa się zauważalnie szybko są cewki zapłonowe (proces ten pogłębia eksploatacja na gazie). Niestety, w mieście nie zużywają mało paliwa, ratunkiem jest więc instalacja LPG.

Przy okazji liftingu w 2013 rok ofertę poszerzyła jednostka benzynowa 1.2 TCe. Silnik ten stracił niestety swój największy atut, a więc prostotę konstrukcji. Otóż moc 125 KM osiągana jest dzięki zastosowaniu turbosprężarki, a więc jednostka została zbudowana wg zasady downsizingu. W praktyce nie ma co liczyć na niższe spalanie, przyjemność z jazdy będzie wysoka (płaska krzywa momentu obrotowego i duża wartość), ale trzeba się liczyć ze zwiększoną usterkowością.

Wnętrze Dacia Duster jest proste, a zastosowane materiały nie najwyższej jakości, twarde. W efekcie z czasem wnętrze zaczyna generować różne denerwujące dźwięki, do których właściwie można się tylko przyzwyczaić. Plastiki są również podatne na zarysowania, podobnie jak lakier nadwozia. Parcieją uszczelki drzwi, czasem psuje się centralny zamek. Generalnie są to drobne usterki, z którymi trzeba żyć, ale które nie unieruchamiają samochodu. Nawet spotykana czasem awaria napędu 4x4 (który potrafi się samoczynnie rozłączyć) wymaga jedynie reinstalacji oprogramowania.

Minusem Dustera jest wynik w testach zderzeniowych (tylko 3 gwiazdki). Warto jednak pamiętać, że wpływa na taki stan rzeczy miał również niski poziom wyposażenia, a nie błędy konstrukcyjne.

Na rynku wtórnym dostępne zarówno samochody z polskich salonów i udokumentowanym przebiegiem (a często również gwarancją, która standardowo wynosi 3 lata i limitowana jest przebiegiem 100 tys. km), jak również sprowadzane, zwykle w najlepszych wersjach wyposażeniowych, z napędem na wszystkie koła i silnikami wysokopreżnymi. Należy liczyć się z tym, że niektóre z nich mają powypadkową przeszłość.

Na Dacię Duster trzeba patrzeć przez pryzmat ceny. Mając to w pamięci, na wszelkie niedogodności można przymknąć oko.