Hondę FR-V nazwać można japońską odpowiedzią na Fiata Multiplę. Wprawdzie, podobnie jak włoski pierwowzór, nie grzeszy urodą ale trudno odmówić mu funkcjonalności. W przeciwieństwie do Multipli FR-V jest też wyjątkowo trwała!
Honda FR-V
Honda FR-V debiutowała w 2005 roku. Dwa lata później (model roku 2007) auto poddano drobnemu liftingowi. Samochód wyróżnia się nietypowym układem miejsc w kabinie. W dwóch rzędach – na niezależnych fotelach – podróżują po trzy osoby. Plusem takiego rozwiązania jest bagażnik, w którym nie trzeba było umieszczać dodatkowych foteli. W efekcie mieści on 439 l, co w zupełności wystarcza, by zabrać ze sobą chociażby wózek dziecięcy.
Honda FR-V
Nietypowy układ wnętrza ma też inne zalety. Środkowe fotele można złożyć tak, by pełniły rolę podłokietników. Obecność dwóch osób obok kierowcy dała też efekt w postaci przeniesienia dźwigni zmiany biegów na konsolę obok kierownicy, podobnie jak miało to miejsce w Hondzie Civic VII generacji.
Honda FR-V
Na plus FR-V zaliczyć można jej pochodzenie. Samochód budowany był wyłącznie w Japonii! Niestety – ma to również swoje złe strony w postaci kiepskiego lakieru i zabezpieczenia antykorozyjnego. Przed zakupem radzimy dokładnie skontrolować progi, ranty drzwi i nadkoli. Warto wiedzieć, że często – jeszcze na gwarancji - na tylnej klapie pojawiały się rdzawe wykwity, a serwisy usuwały usterkę poprzez bezpłatne malowanie. Wniosek? Nieoryginalna powłoka lakierowa na tym elemencie nie świadczy o wypadkowości auta.
Honda FR-V
Generalnie samochód uchodzi za bezawaryjny i trwały. Taka opinia dotyczy wszystkich wersji silnikowych. Tylko najstarszy, benzynowy silnik – 1,7 l VTEC - ma napęd rozrządu realizowany paskiem. Pozostałe jednostki – 1,8 l, 2,0 l i – wysokoprężny – 2,2 l mają napęd rozrządu realizowany za pośrednictwem łańcucha. Uchodzi on za bardzo trwały, chociaż w dieslach z pierwszych lat produkcji (do końca 2006 roku) zdarzały się przypadki jego rozciągnięcia.
Honda FR-V
Na tle europejskich konstrukcji wyróżnia się zwłaszcza silnik wysokoprężny. Opracowana samodzielnie przez Hondę jednostka 2,2 i CTDi cieszy się opinią wyjątkowo trwałego, jeśli nie liczyć początkowych (do końca 2006 roku) problemów z łańcuchem rozrządu, pompami wtryskowymi i zaworami EGR. Wszystkie te niedomagania usunięto w 2006 roku, ale wówczas jednostka zaczęła być standardowo wyposażana w filtr sadzy.
Wbrew obiegowej opinii F-RV dobrze współpracuje z instalacjami LPG. Trzeba tylko pamietać o okresowej regulacji luzów zaworowych i zainwestować w dobrej klasy instalację (najlepiej z systemem lubryfikacji zaworów).