Druga generacja trójki przetrwała w ofercie zaledwie cztery lata. W istocie, z technicznego punktu widzenia, mieliśmy do czynienia z mocno przekonstruowaną Mazdą 3 I generacji wyposażoną w zupełnie nowe nadwozie. Obie „Trójki” mają np. identyczny, mierzący 2640 mm, rozstaw osi.
Mazda 3 II generacji
Krótki okres produkcji, w połączeniu z wciąż mogącą się podobać stylistyką, sprawia, że samochody cieszą się sporym zainteresowaniem na rynku wtórnym. Nie ma się czemu dziwić, bowiem auto prezentuje wysoki poziom jeśli chodzi o bezawaryjność i jest zdecydowanie mniej podatne na korozję od poprzednika. Za całkiem trwałe uchodzi również zawieszenie, no może z wyjątkiem sworzni wahaczy przednich, które nie radzą sobie na dziurawych drogach.
Mazda 3 II generacji
W kabinie jest całkiem nowocześnie, chociaż konkurencja (zwłaszcza niemiecka i francuska) oferuje zauważalnie więcej miejsca i lepsze materiały wykończeniowe (dużo twardego plastiku). Całkiem pojemny jest za to bagażnik (430 l). Podobać się też mogą właściwości jezdne i sportowe odczucia generowane nie tylko przez zawieszenie, ale też np. pracę układu kierowniczego czy lewarka zmiany biegów.
Największym wzięciem cieszą się auta z silnikami benzynowymi. Do spokojnej eksploatacji wystarczy nawet podstawowy 1.6 l MZR, który oferuje średnie zużycie paliwa na poziomie 6,5-7,5 l ale nie należy niestety do mistrzów sprintu. Przyspieszenie do setki zajmuje aż 12,2 s – prędkość maksymalna to 188 km/h. Optymalny wybór to benzynowe 2.0 l MZR. Jednostka o mocy 150 KM pali niewiele więcej od 1.6 l, a zapewnia przyspieszenie do 100 km/h w 10,6 s.
Mazda 3 II generacji
Wybór podwyższonego ryzyka to benzynowe 2.0 l DISI (z wtryskiem bezpośrednim i systemem start&stop.). Nie jest zły, ale część właścicieli skarży się na nierówną pracę w wyższym zakresie prędkości obrotowych (problemy z wtryskiwaczami). Warto dodać, że wszystkie silniki benzynowe mają trwały(!) napęd rozrządu realizowany za pośrednictwem łańcucha. Odmiany MZR wyposażone są przy tym w pośredni wtrysk paliwa, dzięki czemu całkiem dobrze znoszą zasilanie LPG (radzimy zainwestować w lubryfikację!)
Mazda 3 II generacji
Biorąc pod uwagę świetne opinie o silnikach benzynowych zakup diesla wydaje się niezbyt rozsądny. Jeśli to konieczność – polecamy mniejszy silnik 1.6 CD. To w istocie – opracowana wspólnie z Fordem – jednostka 1.6 l HDI z gamy koncernu PSA. Uchodzi za trwałą, ale z biegiem czasu trzeba przygotować się m.in. na kłopoty z wtryskiwaczami, kolektorem dolotowym czy turbosprężarką, chociaż niedomagania są raczej dobrze znane mechanikom i stosunkowo tanie (jak na diesla) w naprawach.
Mazda 3 II generacji
Odradzamy za to – nieoferowane w Polsce - odmiany 2.2 l o mocach 150 i 185 KM. Mają dokładnie te same problemy co w Mazdzie 6, jak np. zatykające się smoku pompy oleju czy rozrzedzanie środka smarnego olejem napędowym. Ryzyko zatarcia silnika jest – niestety – całkiem duże.
Samochód uchodzi za trwały. Mimo wszystko część właścicieli skarży się na łuszczący się lakier (odparzony lakier bezbarwny, tzw. klar), znanym problemem są np. usterki kompresorów klimatyzacji czy… podatne na zarysowania szyby! Pechowe egzemplarze cierpią też np. na usterki wyświetlaczy komputerów pokładowych.