Już w przyszłym tygodniu na salonie genewskim Volvo zaprezentuje nowy model nazwany V40.
Volvo V40, to zgodnie z tradycją, kombi zaliczane do segmentu kompaktów. Samochód zastąpi obecnie oferowany w salonach model V50, który debiutował w 2004 roku, a więc aż 8 lat temu.
Stylistycznie V40 nawiązuje do do tej pory najnowszego modelu Volvo, czyli V60. Sylwetka samochodu jest dynamiczna i widać, że treść (czytaj: względy praktyczne) została podporządkowana formie. Taki sam zabieg zastosowano w V60 i okazało się to sukcesem - ten niewielki SUV sprzedaje się jak ciepłe bułeczki.
Volvo V40
Małej rewolucji dokonano we wnętrzu. Volvo uznawane jest raczej za konserwatywnego producenta, tymczasem w V40 nie znajdziemy klasycznych "zegarów". Zastały one zastąpione przez kolorowy. graficzny wyświetlacz, który kierowca może niemal dowolnie spersonalizować.
O personalizacji wspomnieliśmy zresztą nieprzypadkowo. Volvo zapewnia, że V40 jest samochodem skoncentrowanym na kierowcy. To kierowcy ma być wygodnie, to kierowca ma mieć wszystko w zasięgu ręki, to on w tym samochodzie jest osobą najważniejszą. A to oznacza jednocześnie, że jazda V40 ma być prawdziwą przyjemnością. To nie jest nudne kombi dla podstarzałego ojca rodziny...
Volvo V40
Dlatego Volvo zapowiada, że zawieszenie V40 nie odstaje od atrakcyjnej stylizacji nadwozia. A więc sportowe wrażenia są gwarantowane!
Gama jednostek napędowych stosowanych w nowym Volvo V40 ma być szeroka. Szczegóły poznamy dopiero w Genewie, ale już wiadomo, że w ofercie znajdą się zarówno oszczędne diesle (emisja 94 g CO2 na km, oznacza to średnie zużycie paliwa w cyklu pomiarowym 3,5 l/100 km), jak i doładowany silnik benzynowy T5 o mocy 254 KM, który będzie katapultował V40 do 100 km/h w 6,7 s. Nieźle, jak na rodzinne kombi...
Volvo V40
Wszystkie samochody, zarówno ze skrzyniami manualnymi, jak i automatycznymi, będą wyposażone w system start&stop oraz układ odzyskiwania energii podczas hamowania. Energia ta służy do ładowania akumulatora, co odciąża nieco alternator, zmniejszając tym samym zużycie paliwa.
Volvo słynie z tego, że wyznacza standardy w dziedzinie bezpieczeństwo i to nie zmieniło się po przejęciu firmy przez Chińczyków. W V40 znajdziemy m.in. pierwszą na świecie poduszkę powietrzną dla... pieszego! Ponadto wyposażenie (w zależności od wersji) obejmie m.in. układ utrzymywania pasa ruchu (poprzez lekki, automatyczny ruch kierownicy), automatycznego parkowania, wykrywania pieszych czy automatycznego hamowania. Ten ostatni umożliwia uniknięcie kolizji, gdy prędkość jazdy nie przekracza 50 km/h, w pozostałych przypadkach minimalizuje skutki zderzenia.
Nowe Volvo V40 zadebiutuje 6 marca podczas specjalnej konferencji prasowej w Genewie. Produkcja seryjna rozpocznie się w maju w fabryce w belgijskim Ghent.Wkrótce potem pierwsze samochody trafią do salonów. Volvo zamierza sprzedawać rocznie 90 tys. sztuk tego modelu, aż 85 procent - w Europie.