Szwedzi opublikowali właśnie pierwsze oficjalne zdjęcia flagowego kombi – modelu V90. Samochód zadebiutuje już 1 marca na salonie motoryzacyjnym w Genewie.
Volvo V90 jest trzecim modelem szwedzkiego producenta (po S90 i XC90) zbudowanym w oparciu o modułową platformę SPA (Scalable Product Architecture). Dla fanów szwedzkiej marki oznacza to tyle, że samochód dostępny będzie wyłącznie z czterocylindrowymi jednostkami napędowymi.
Volvo V90
W modelu V90 postawiono na dwulitrowe silniki Drive-E własnej konstrukcji. Najpierw w ofercie pojawią się dwie wersje wysokoprężne: D4 o mocy 190 KM i D5 AWD o mocy 233 KM. Później dołączy do nich jeszcze jedna, bazowa odmiana z Dieslem o niższej mocy. W modelu D5 zastosowano unikalne rozwiązanie Power Pulse, które znacząco poprawia przyspieszenie i elastyczność samochodu. Silnik elektryczny samochodu spręża powietrze i gromadzi je w specjalnym zbiorniku. Gdy kierowca naciśnie mocniej gaz, sprężone powietrze trafia przez filtr powietrza do turbosprężarki eliminując efekt tzw. turbodziury.
Topowa odmiana – T8 – otrzyma hybrydowy napęd. W jego skład wchodzić mają benzynowy, doładowany kompresorem i turbosprężarką, silnik o pojemności 2,0 l i motor elektryczny. Ten czerpać ma energię z baterii litowo-jonowych akumulatorów o pojemności 9,2 kWh, które można będzie ładować bezpośrednio z gniazdka.
Volvo V90
Sumarycznie auto dysponować ma mocą 407 KM i maksymalnym momentem obrotowym aż 640 Nm. To wystarczy, by reprezentacyjne kombi przyspieszało do 100 km/h w 5,2 s. Dzięki energii zmagazynowanej w akumulatorach zasięg jazdy na silniku elektrycznym wynosi 45 km. Oznacza to, że samochód – przynajmniej teoretycznie – zużywa wówczas zaledwie 2,1 l benzyny na 100 km.
Volvo V90 wyposażone będzie w najbardziej zaawansowany na rynku pakiet wspomagający bezpieczeństwo. Żadne inne auto w tym segmencie nie posiada w wersji podstawowej bardziej rozbudowanych funkcji wspomagania bezpieczeństwa aktywnego. Auto otrzyma m.in. technologię City Safety wzbogaconą o nową funkcję. System sam rozpoznaje znajdujące się na drodze duże zwierzęta, takie jak łosie, jelenie, czy konie, a następnie potrafi samodzielnie zatrzymać auto.
Volvo V90
Innym rewolucyjnym rozwiązaniem jest Run-off Road Mitigation. To pierwszy na świecie system pozwalający uniknąć kolizji spowodowanej zjazdem z jezdni przy prędkości rzędu 65-140 km/h. Dzięki nieustannemu monitorowaniu sytuacji na drodze, gdy samochód wykryje możliwość uderzenia w barierę przy drodze, sam skoryguje kierunek jazdy i zahamuje.
W ten sposób możliwe jest uniknięcie wielu kolizji spowodowanych zmęczeniem kierowców.