W Pekinie Volkswagen zaprezentował koncepcyjnego Golfa o nazwie R400. To - jak do tej pory - najbardziej ekstremalny z pojazd z palety modelowej siódmej generacji kompaktu z Niemiec. Dla fanów producenta z Wolfsburga mamy świetne wiadomości. Samochód trafi do - limitowanej - produkcji!
Volkswagen Golf R400
Na tle Golfa serii R samochód wyróżnia się m.in poszerzonymi o 20 mm nadkolami i nowym pakietem ospoilerowania obejmującym m.in zderzaki. Nowością są również 19-calowe felgi ze stopów lekkich z oponami w rozmiarze 235/35. We wnętrzu pojawiły się kubełkowe fotele obszyte skórą i alcantarą.
Najważniejsza zmiana kryje się jednak pod maską. Seryjny 2,0 l TFSI z modelu R zyskał aż 100 KM i 70 Nm. W efekcie jednostka rozwija aż 400 KM i może pochwalić się maksymalnym momentem obrotowym 450 Nm. W układzie napędowym zastosowano dwusprzęgłową, zautomatyzowaną przekładnię DSG o sześciu przełożeniach. Moc przenoszona jest (za pośrednictwem sprzęgła typu Haldex) na koła obu osi.
Volkswagen Golf R400
Nowy Golf R400 może się pochwalić świetnymi osiągami. Przyspieszenie do 100 km/h trwa jedynie 3,9 s. Sprint jest więc o sekundę szybszy niż w przypadku "zwykłego" Golfa R. Do 280 km/h (z 250 km/h) wzrosła też prędkość maksymalna.
Przedstawiciele Volkswagena potwierdzili, że samochód na pewno trafi do produkcji. Gdy tak się stanie, Golf R400 będzie najmocniejszym pojazdem typu hothatch na rynku.